ODRADZAM. Umowę ponownie musiałam podpisać zwiększać transfer internetu, nie dało się podobno zrobić tego na warunkach dawnej umowy. Konsultantka zapewniała, że umowa nie ma żadnych zapisów o waloryzacji, natomiast nieco ponad dwa tygodnie później dostałam informację na maila o waloryzacji stawek i podniesieniu abonamentu o ok 15%. Podpisując umowę bylam przekonana, że nadal przynajmniej obsługa klienta będzie zgłaszała się bez oczekiwania i będą po drugiej stronie osoby kompetentne- ponowne rozczarowanie, bo zaraz została wprowadzona AI Iwa, która w kółko odsyła do nagranych regułek, rozmowa z konsultantem graniczy z cudem. Po zmianie miejsca zamieszkania chciałam przenieść swój stacjonarny internet pod nowy adres (przed podpisaniem umowy - jeśli to też Warszawa to bez problemu), po przeprowadzce - nie można. Aby nie płacić kar musiałam wziąć inetnet mobilny w ten samej cenie ok 80 zł (po mojej prośbie został dodany "gratis" jeszcze jeden numer telefonu). Po 3 tygodniachnktrzymalam w końcu przesyłkę (podano zły numer telefonu kurierowi, który nie mógł się do mnie dodzwonić, a ja nie mogłam zgłosić braku do Vectry - patrz Iwa). Za opóźnienia obwiniono mnie, a za stary internet, który już od miesiąca był nieaktywny, bo już się wyprowadziłam i gak musiałam zapłacić, bo nowa umowa nie była jeszcze podpisana (choć wypowiedzenie starej złożyłam 2,5 miesiąca wczesniej). Po otrzymaniu przesyłki dostałam z jmowa tylko karty sim bez żadnego rutera, dzięki któremu mogłabym korzystać z tego nowegonjnternetu mobilnego. Jak już się dodzwoniłam na infolinie poinformowano mnie, że orzy mobilnym router nie przysługuje (choć to nie moja wina, że nie mam stacjonarnego- wszak o taki mi chodzilo). Ostatecznie włożyłam sima (testowałam jednego i drugiego) do telefonu (dual sim), aby korzystać z niego jako routera. Nawet strony do czytania z samym tekstem potrafią się nie ładować, lub trwa to po kilkanaście minut. Godziny spędzone na infolinii nic nie dały. Sygnału jak nie było tak nie ma, internetu też, a płacić trzeba. Nic nie robią, z ich strony nie ma nic wykorzystanego z mojej strony (nic dziwnego, jak działa gorzej niż na początku lat 90-tych). Czekam na koniec umowy i odradzam każdemu. Sprawę zgłaszam do UOKIK.ZaletyJie widzę.
Wady1) Slaba obsługa- kiepska AI, długie przerwy, brak tematów, niemożność skontaktowanie się z obsługą przez człowieka, niekompetentny zespół sprzedażowy i techniczny.
2) brak internetu, brak zasięgu, słaby/zaden sygnal.
3) drogo, a do tego potrafią podwyzszyc cenę zaraz po podpisaniu umowy.
4) celowe wprowadzanie w błąd- inne informacje są podawane przed zawarciem umowy, inne dostaje się na papierze
MiejscowośćWarszawa