Byłam u tego operatora z mężem przez kilka lat z telefonami, wciąż mamy Internet (z modemem zewnętrznym i jakoś działa). I cóż mogę powiedzieć?
1. W ostatnich 3 latach co roku awaria nadajnika internetowego - lejek kilobitów; w 2024 roku była jeszcze polityka: nikt inny nie zgłaszał problemów w tym rejonie
2. Od 7 lat nie poprawiła się infrastruktura nadajników w mojej okolicy
3. Plus nie przewiduje tanich abonamentów z małą ilością Internetu z numerem telefonicznym - wybaczcie, ale rozmowy, smsy, mmsy bez limitu i 6 GB za 40 zł z rabatami to za drogo, a nie każdy potrzebuje 120 GB i jeszcze trzeba za to płacić
4. Na plus dla Plusa - sprzęty na raty bez kosztów abonamentu - to akurat jest fajny pomysł, bo nie każdy sklep da każdemu smartfon / tablet / laptop (i inne sprzęty) na raty - w Plusie łatwiej się uwiarygodnić jako wypłacalny klient
5. Z racji ww. zbyt wysokich kosztów abonamentu, chciałam przenieść numery do innej sieci. Akurat ta sieć, do której jeszcze wczoraj chcieliśmy przenieść numery, wymaga aby przejść numer z abonamentu na kartę i dopiero wtedy wnioskować o przeniesienie numeru do nich. Wypowiedziałam więc umowę i jak tylko dostałam potwierdzenie, że zaczyna płynąć okres wypowiedzenia, wysłałam stosowne SMSy "przenies" na stosowny numer. Otrzymałam SMsy, że zgodnie z tym zleceniem, numery po zakończeniu umowy przejdą na kartę na moje dane.
Po 2 tygodniach na jeden z numerów dostałam SMsa, że chcą mi zaproponować abonament za 25 zł - miałam zadzwonić pod numer 2699 w tej sprawie. Kiedy już udało się natrafić na opcję połączenia z konsultantem zamiast z automatem, po 2 sekundach oczekiwania, usłyszałam od automatu, że wszyscy konsultanci są zajęci i że oddzwonią. Problem w tym, że "wszyscy konsultanci" byli pod tym numerem zajęcia zawsze, niezależnie od pory dnia, a w przeciwieństwie do zwykłej infolinii, nie było można zaczekać w kolejce na połączenie. I nie, nie oddzwoniono! A na zwykłej infolinii konsultantka nie mogła mi tej oferty zapewnić - dziwne - co innego proponuje zwykłą infolinia, co innego salon i jeszcze co innego dział utrzymania klienta, oczywiście pod warunkiem, że zadzwoni.
Tymczasem, gdy zakończyła się 1. umowa, numer ucichł, znikł z moich numerów na koncie klienta w aplikacji, nie przeszedł na kartę. Zadzwoniłam więc na infolinię. 1. pracownik z infolinii wciąż przeszkadzał, nie dał się wypowiedzieć do końca, zarzucał kłamstwo, twierdził, że wie lepiej. Musiałam zakończyć rozmowę (Panie Patryku, niech Pan zmieni pracę na taką bez kontaktu z klientem!).
Drugi pracownik na infolinii starał się pomóc, ale niewiele mógł zrobić, bo nie posiadałam numeru seryjnego (po tylu latach miałam prawo, ale skoro Virgin Mobile potrafi pokazać dane karty w aplikacji, to dlaczego Plus nie ma tej funkcji?!) i skierował mnie do salonu. No przepraszam, ale chyba po to jest opcja wysyłania SMSa "przenies", aby osoby mieszkające poza miastem, nie mające codziennie po drodze salonu Plusa, nie musiały specjalnie jechać 20 km tylko w jednym celu?Zaletysprzęt na raty bez kosztów abonamentu
zasięg Internetu tam, gdzie większość innych sieci go nie ma albo mają słaby
zewnętrzny modem
Wadyobsługa klienta
funkcja, o której Plus pisze na swojej stronie, nie zadziałała, mimo że wszystko zostało dopełnione w terminie, a Infolinia nie mogła pomóc
Infolinia w wielu sprawach właściwie niewiele może