Na wstępie - oceniłem ostatnie miesiące (ostatnie przed zerwaniem umowy, która kończy się całe szczęście w maju), bo początkowo internet działał sprawnie. Do czasu.
Po jakimś roku zaczęły się u mnie problemy z internetem Vectry. To DNSy się traciły, to problemy z protokołami, zrywanie połączenia na 5-10 minut, kilka razy w ciągu dnia i REGULARNIE co godzinę, jak w zegarku od ok. 22:00 do 8:00 rano. Wydanych pieniędzy na dzwonienie do biura obsługi, zmarnowanych darmowych minut nawet nie liczę. Ostatni problem z internetem jaki mam, to właśnie zrywanie połączenia, który zaczął się od 24-godzinnej awarii, podczas której nie było możliwości dodzwonienia się do Vectry, i dopiero po kilku "ciepłych" słowach Konsultantka od faktur i umów, przyciśnięta do ściany, oznajmiła, że jest jakaś awaria. Wcześniej przy dzwonieniu do biura obsługi była podawana informacja przez automat, że w moim rejonie wystąpiła awaria, teraz to czeski film, nikt nic nie wie i film niemy, w którym nikt nic nie mówi. No więc, kontynuując, dzwonię od miesiąca do biura obsługi żeby zażegnać w końcu usterkę ze zrywaniem internetu. Miejscowy technik mnie już chyba nienawidzi. Wymieniał modem 2 razy, kable, złączki, cuda niewidy. Złoty człowiek, złego słowa nie powiem, ale co zrobić jak firma szemrana. W końcu, po miesiącu zgłaszania usterki, niezliczonych telefonów i tej samej ilości głupich porad i pytań konsultantów, typu "proszę wprowadzić dnsy google", "a modem pan restartował?", "czy firewall ma pan dobrze skonfigurowany", w końcu przekazano problem do "techników" z Vectry, którzy, jak zapewniał ostatni konsultant, na pewno problem naprawią "jeszcze dzisiaj". Minęły 3 dni. Problemu nie naprawili, mimo, że usterka została rozpatrzona jako rozwiązana. Od jutra znów dalszy ciąg przygód z biurem obsługi.
DOBRA RADA DLA OBECNYCH I PRZYSZŁYCH (którym współczuję) KLIENTÓW VECTRY: Trzymajcie wszystkie kwitki za wpłaty z każdego miesiąca, bo vectra lubi gubić potwierdzenia zapłaty, przez co raz odłączyli mi internet, bez ostrzeżenia i słowa wyjaśnienia, mimo, że płacę regularnie, co miesiąc.ZaletyWkleiłbym jakiś obrazek z kotem, albo Di Caprio z oscarem jakby się dało, bo głupio tak zostawiać pole puste.
Wady(Podane w opinii powyżej). Łatwiej byłoby wypisać zalety, których brak, niż wady, jakich pełno.
Rok i osiem miesięcy. Zachodniopomorskie.