Podpisaliśmy umowę kredytową na zakup domku. podpisanie umowy przebiegło sprawnie, ale zaraz potem okazało się, że nie mamy kontaktu z opiekunem, bo został zwolniony, a oddział zamknięto. Nowy opiekun ciągle powtarza, że nie ma czasu zajmować się naszą sprawą, jest obcesowy i bezczelny. Zgadzam się i potwierdzam, że analizy trwają w banku bardzo długo i niczym nie są uzasadnione. Czekamy na aneks do umowy juz 2 miesiące, a bank pobiera opłaty za odsetki i za monity dotyczące dokumentów, których bez ich aneksu nie mozemy załatwić. Nie chcą od nas zadnych dodatkowych dokumentów, wszystko jest w porządku, a mimo tego mamy czekaćWadyniemiła i niekompetentna obsługa klienta, narażanie na koszty,
14 miesięcy, 400.000 tys, zł