Moja oferta, z której skorzystałam to FREEDOM 3-w tym 30 GB INTERNETU. Okazuje się, ze to bzdura i naciąganie klienta. Oszustwo pierwsza klasa! W październiku 2021( w połowie okresu rozliczeniowego) otrzymałam sms o wykorzystaniu Internetu w 80 % i jednocześnie informację, że mam jeszcze 10 GB i nagle Internet mi wyłączono. Dlaczego?? A poza tym nie korzystam tylko i wyłącznie z Internetu od PM. Bardzo dużo, wręcz więcej niż z własnego, korzystam z innego dostępu do WiFi. Złożyłam oczywiście reklamację wysyłając maile, smsy - i co? Nic, zero zainteresowania od operatora. Ciekawe dlaczego?? Zadzwoniłam do konsultanta, który obiecał przekazać informację odpowiedniej osobie, która oczywiście nie zadzwoniła. Po co? Lepiej zlekceważyć klienta. Jak nie ten to inny się trafi. Reklama dźwignią handlu i przy okazji wykorzystywanie klienta, w ten czy inny sposób. W sumie w dzisiejszych czasach to normalne. Przykre to, że PM nie szanuje, lekceważy i okłamuje klienta. Być może te dane w umowie dotyczące ilości GB to szacunkowe dane. Nie spotkałam się jednak z czymś takim. Ale, jeżeli tak miałoby być, to klient ma obowiązek o tym wiedzieć. Internet zacina się i bardzo długo ładuje. Porażka. Jest to moja druga poważna reklamacja z tego samego powodu. Jestem w PM od stycznia 2021-w połowie pierwszego m-ca rozliczeniowego wyłączono mi net i nieopatrzne dokupiłam GB. Teraz, w październiku powtórka, ale już bez dokupienia. Ponadto fakt, iż mam płacić za łączenie się z infolinią czyli w pewnym sensie być karaną jest dodatkowo oburzający. Nie polecam PM, uważając ich za niesolidnych! Nie wiem jak z funkcjonowaniem z zagranicą czy małych miastach, wsiach.ZaletyTylko i wyłącznie cena przy niby dużej ilości Internetu.
WadyWyłączanie Internetu, mimo jeszcze dużej ilości GB do wykorzystania.
Niekompetencja konsultantów.
Lekceważenie klienta-brak reakcji na problem.
Wolny Internet, zawieszający się, rozłączający.
Naciąganie klienta niezłą reklamą.