Tego samego dnia wieczorem próbuję zamówić słuchawki poprzez stronę Play. Wypełniałem formularz 7 razy (w różnych wariantach bo myślałem, że robię coś nie tak) i za każdym razem w momencie próby przejścia do płatności wyrzucało mnie z powrotem do wypełniania danych osobowych. Próbowałem z telefonu to znowu nie pojawiało się pole do wpisania danych do faktury. 1 raz się pojawiło ale wyskoczył inny błąd. Straciłem cierpliwość. Postanowiłem zadzwonić na infolinię.
Po ok. 5 minutowej rozmowie Pan stwierdził, że jest to zakup poza abonamentem i przełączy mnie do kolegi. Kolejny sprzedawca, po kolejnych 5 minutach stwierdził, że on nie może mi ich sprzedać – przełączy mnie… Ten trzeci stwierdził, że on też nie może – mam zamówić słuchawki przez chat.
Zamawiam przez chat, Pan twierdzi, że ma ten sam błąd co ja, więc nie może mi pomóc. Zrobił zgłoszenie awarii strony + dyspozycja do dodania większe ilości sztuk słuchawek aby nie zabrakło. Mam spróbować następnego dnia. To była godzina ok. 22:00 Ok. godziny 8:00 następnego dnia próbuję ponownie zamówić słuchawki na chacie. Pan sprzedawca z kolei stwierdził, że słuchawek nie ma na stanie. Mówię mu, że ich obecność na stanie potwierdziła mi Pani w salonie, 2 sprzedawców telefonicznych, sprzedawca na chacie. On twierdzi, że mają różne magazyny i on nie widzi….
Próbuję przez stronę – miała już działać. Owszem udało się zamówić, przekierowanie na Bluemedia, płatność. Na reszcie zamówione. Informacja od Play, że na wpływ pieniędzy czekają 2 dni. To był piątek rano. W sobotę rano otrzymuję email – zamówienie anulowane ze względu na brak płatności…
Dzwonię na infolinię, po 15 minutach rozmowy Pani stwierdza, że nie może mi pomóc – przełączy mnie. Pani, która odebrała miała taki głos, że z góry wiedziałem, że trafiłem spod deszczu pod rynnę. Po 10 minutach rozmowy nie wie jak mi pomóc, podaję jej zatem numer zamówienia. Ona twierdzi, że nie widzi takiego zamówienia w systemie. Mówię, że z pozycji klienta mnie nie interesuje co ona widzi, interesuje mnie żeby otrzymać zamówiony i zapłacony towar. Pani mówi „proszę jeszcze chwilkę” po czym bez słowa rozmowa się urywa – zostałem przekierowany do innej osoby. Szok. Akurat trafiłem na prawie kompetentną osobę. Po kolejnych 10 minutach tłumaczenia Pani przyjęła reklamację, spytała czy chcę zwrot pieniędzy czy jednak zamówiony towar. Odpowiadam, że zamówione słuchawki bo to mój prezent urodzinowy. OK, ktoś zadzwoni do mnie w tej sprawie wkrótce.
Następnego dnia zadzwoniła Pani, kompetentna, powiedziała że ze względu na anulowanie zamówienia tak czy inaczej muszą mi być zwrócone pieniądze, jeśli chce te słuchawki muszę je zamówić jeszcze raz. Na razie od kilku dni czekam na zwrot pieniędzy – przewiduję, że tu też będą problemy.
Reasumując: awaria na stronie, niekompetentni pracownicy infolinii, czatu
Efekt: brak prezentu urodzinowego, strata pieniędzy, strata czasu, żal
Od Pani na końcu usłyszałem „przepraszam” ale czy to mi wróci prezent, czas i pieniądze ?
Zaletymało
Wadydużo