Uważajcie przy zawieraniu umowy z NITIĄ. mają totalny bałagan; zawarłem w połowie czerwca umowę na Mega przyspieszenmie, ruter przyslali szybko , ale mial zadziałac dopiero od 17 lipca br. SĄdziłem że działa ale fakturę otrzymałem jeszcze na starych warunkach (w sierpniu). Po kilkunastu rozmowach z konsultantami dowiedziałem się iż nie mam 20 a 6Mb/s. Nikt wcześniej nie poinformował mnie o tym fakcie. Nie pozwolono mi nawet na skorzystanie z gwarancji obniżenia ceny jaka przyskługuje Klientowi po półł roku od podpisania umowy a u mnie minęło ponad 10 miesięcy... Ciągle dzwoniąc na infolinię dowiaduje się nowych szczegółów o niuansach mojej umowy... Totalny bałagan nikt nad niczym nie panuje ( mimo że są upszejmi). Kretyńska rejklama z Kaszpirowskim dopełnia jakgdyby tej groteskowej sytuacji. Nie twierdzę , byście omijali NETiĘ - ale uważajcie i sprawdzajcie kilkukrotnie czy ustalenia z operatorem zostały wlaściwie zanotowane na Waszym koncie. Drobiazgiem nazwę fakt i ż bez mojej wiedzy włączono mi pakiet "Security" za parę zetów miesięcznie...Zaletyczęsto miła obsługa,
Wadybrak kompetencji , rzetelności, nastawienie na ściągnięcie klienta... póżniej problemy z wyprostowaniem ewentualnych problemow proceduralnych.
os 08.2009