Syf jakich mało, mam nadzieje że to oszukiwanie ludzi odbije wam się czkawką, 50 zł wje.e a żeby pokorzystać z internetu trzeba najlepiej stać przy nadajniku a i tak wystarczy kropla deszczu i możesz se tym internetem dupe podetrzeć gdzie jakiś czas temu w tej samej miejscowości chodził dobrze. Kiedyś miałem dobrą opinie na temat tego operatora teraz nie polacam serdecznie komu tylko mogę.
ZaletyInternet tylko do dużych miast
Nie najgorsza oferta
WadyWszystkie pozostałe
~Monter / 2023-09-07 23:29
Ocena: 5.00 / 5
Najlepszy op w Polsce. Nic więcej nie potrzeba. Oglądam mecze w HD. Trolii je...ć prądem. Lyca górą!
Zalety5G najlepsze
Wadytrolle idą jak muchy do guano
~Tyson / 2023-09-05 22:57
Ocena: 5.00 / 5
Gonić szczeniactwo. Nie pasi to won do internetu DSL na łączach miedzianych. Szczyle.
~Nico / 2023-09-04 08:15
Ocena: 3.33 / 5
Do tych co narzekają, że internet 5-10 mega nie jest do używania: do oglądania filmów 4K to tak ale do przeglądania stron, normalnego wideo itd. to jest ok. Widzę, że szczeniakom rocznik 2000 poprzewracało się w głowach. Nie neguję, że LycaMobile jest widocznie wolniejsza ale nie drzyjcie swoich jap bez przesady.
~Miłośnik piwa Stern 9% / 2023-09-03 08:02
Ocena: 2.33 / 5
Lycamobile ma dobrą ofertę ale po swoich doświadczeniach i innych tu piszących dochodzę do wniosku, że to wszystko jest zasłoną. To tak jak posiadać samochód wyścigowy z ograniczeniem do 50 km/h. Szemrany interes na nieświadomych klientach albo szrotowa jakość sieci Plus.
Wadydo dupy internet
~Soros / 2023-09-03 07:53
Ocena: 3.33 / 5
Jakość internetu spadła o 50%. Zamiast 40 mega jest 18. Albo Plus jest zapchany albo w siedzibie Lyca ktoś przykręcił kurek.
Wadycoraz wolniej działający internet
~Agnieszka / 2023-09-01 19:38
Ocena: 1.00 / 5
Kupiłam kartę przed wyjazdem na wycieczkę do Czech. Skusiła mnie liczba giga bajtów w roamingu UE.
Nie zużyłam nawet 5%. Po wjeździe do Czech okazało się, że wszystkie sieci jakie tu są oferują może 3 megabity na karcie Lyca. Siedem dni trwał urlop i przez siedem dni prędkość nie wskoczyła choćby lekko na d trzy mega. Do biura obsługi nigdy nie udało mi się dodzwonić. Telefon Huawei P50 Pro. Po zamontowaniu Czeskiej karty okazało się, że prędkości są na poziomie od 180 do 250 mega. Lyca to szit. W Polsce pod Wodzisławiem nie idzie używać internetu. Prędkości od może 5 do maksymalnie 10. Pieniądze wyrzucone w błoto.
~Wiesio / 2023-09-01 15:07
Ocena: 1.00 / 5
Tragiczna obsluga klienta.praktycznie nie ma kontaktu przez telefon z konsultantem. Kontakt online na czacie tez tragiczny.Zanim zdążyłem opisac sytuację rołączyło mnie z czatem.Osoba udzielająca informacji ma czasie nieprzyjemna i traktująca klienta arogancko. Po zapytaniu o kej imię i nazwisko nalisala ,że jeat oxhrona danyxh osobowych co skutkuje rym ,że sa anonimowi i bezkarni.
~Maciej Madryt / 2023-08-30 22:15
Ocena: 1.00 / 5
Szukałęm opinii dot. produktów i jakimś cudem tu trafiłem. Ciekawa lektura, sporo daje do myślenia tyle, że, kto w Polsce myśli? 2% ludzi? 5?
Wy ludzie wy..pi..p...ajcie stamtąd!
Szkoda nerwów, życia, rąk do pracy, zdrowia i wszystkiego innego.
Ja wyjechałem chwilę po covidzie, wyjechałem w po...dolonej Warszawy.
Czy żałuję?
Na początku bałem się bo miałem plecak, papiery, kilka kanapek, coś do pica i równiuteńko 70 euro.
Tyle się dorobiłem kucharzując w stoliczce za nędzne 25zł/h. Ja słik, zatem co zarobiłem to na norę wydałem (m1 za 2400 w covidzie). I nie interesowało ich że wszystkich zwolnili i nikt hajsu nie ma, nie poczekali nawet kwartału człowiekowi, który kilka lat terminowo płacił.
Won frajerzy i tyle.
Trzeba mieć nawalone pod kopułą równo, aby tych cwaniaczków własnym zdrowiem dorabiać.
I wyjechałem.
Nie żałuję.
Pół roku pracy i od dna odbity. Bz problemu dostaje się 18 euro na godzinę, są premie uznaniowe, są diety, napiwki, bez problemu idzie zarobić nawet i 250 euro za dnia.
Polska to dno pod każdym względem.
Technologiczna epoka z czasów PRL naganiana wyzyskiem i kłamstwem.
Będę starał się nigdy nie wrócić.
A interent tutaj na miejscu to minimum 120 mega pracuje za dnia i nawet pod 200 nocą.
Zwykła norma.
Tylko w Polsce i macie rację, w Warszawce ... największe dno.
Gdy sobie przypomnę przedział od 1 do 10 jaki miałem w Play lub od 5 do 15 w Orange to mi noże same w kuchni się ostrzą. Żałuję tylko że byłem bardzo głupi i lojalny. Gdybym kombinował i kradł jak urky choćby z kasy, z magazynów... wyszedł bym na tym znacznie lepiej. Tymczasem nikto na koniec nie powiedział choćby "pocłuj nas w d...".
~Adam / 2023-08-28 11:39
Ocena: 1.00 / 5
POLSKA TO SIEDLISKO I WYLĘGARNIA LEGALNYCH MAFII. TĄ MAFIĄ JEST PRZEDE WSZYSTKIM NASZ RZĄD.
ZAKŁAMANY, FAŁSZYWY, ŚMIESZNY i TO OD PLATFORMY po PIS.
JA TO NAZYWAM W SKRÓCIE "POPIS" albowiem NASZE WŁADZE JEDYNE CO NAJLEPIEJ KREUJĄ TO PIPIS, ZWŁASZCZA PRZEDWYBORCZY.
90% LUDZI W TYM KRAJU LEDWIE WYCIĄGA 2800-3000ZŁ NA ŁAPĘ A ONI PIERTOLĄ, ŻE REKORDY BIJĄ.
TAK, BIJĄ, REKORDY RUMUNII SPRZED 15-20 LAT.
NAJLEPSZY NUMERRO TO WYCHWALANI SIĘ NISKIM BEZROBOCIEM W STOSUNKU DO TYCH SAMYCH WYNIKÓW ALE Z ZACHODNIEJ UE.
PRZYBYSZÓW Z UKRAINY MINIMUM 10.000.000 NABRALI I CIESZĄ SIĘ, ŻE WSZYSTKIE STOŁKI OPŁACANE PRZEDZIAŁEM 16-18ZŁ NETTO ZAPCHALI. WIELU PRZYGUPÓW W WARSZAWIE NADAL OFERUJE PRACĘ NP. W GASTRO I DAJĄ 20ZŁ NA ŁAPKĘ. BRAK SŁÓW.
I CHĘTNYCH PO USZY, BO UKRA NAJECHAŁA.
JA TEN POST PISZĘ JUŻ Z ZAGRANICY.
U MNIE BYŁA TAKA BIEDA, ŻE NIE BYŁO MNIE STAĆ NA BILET AUTOBUSOWY, ABY WYEBAĆ Z TEGO SYFU. POJECHAŁEM ZATEM ROWEREM. PEŁNE 20 DDNI POD NAMIOTEM I PONAD 2100KM ZROBIONE, PRZEZ POLSKĘ (OD HUTY ŻUŁAWSKIEJ POD ELBLĄGIEM) DO CZECH, POTEM AUSTRIA, POTEM WŁOCHY PÓŁNOCNE I JESTEM. POZDROWIENIA Z NAROŻNIKA MONAKO/FRANCJA.
Jakie dziś efekty?
Na razie robota na kontrakcie 1 rocznym (po tygodniu próbnym) w kuchni na stanowisku pomocnika kucharza za ... uwaga ... 18,71 euro / brutto co daje 13,42 euro netto. 10 godzin pracy dziennie (na lajcie bo to nie Polska) i jest w suchym 134,20 euro dniówki + napiwki + utarg z nagonki klientów przed barem. Z piątku na sobotę przyniosłem 181 euro a z soboty na niedzielę 220 euro. 400 euro dwa dni pracy a w Elblągu za te sama przygodą dostałbym 20 godzin x 18zł = 360zł podzielić na 4.55 = 79 euro.
I TO NIE KONIEC.
Wrzucę Wam mały cennik produktów podstawowych z lidla, przeliczyłem już EURO na PLN według kursu 4.55:
Cukier 3.45zł
Mleko 2.70zł
Kawa lavazza doro ziarnista 1kg 33,50zł
Paczka fajek DIRM czerwone długie 18.50zł (w automacie)
Jajka 10szt 7.50zł
Mąka typ 650 1,90zł
Makaron barilla 1kg 2.30zł
Kilo tajtańszego sera zółtego 27,50zł
Kilo schabu w plastrach 24zł
2L cocacoli 6,00zł
I TERAZ TAK:
8 euro miesięcznie za internet bez limitu (komórkowy 4G), przycięty do 25Mb/s ale bez limitu
4 euro telefonowanie do wszystkich sieci w kraju za free (w tym sms i mms)
10 euro pakiet UE (300 minut do wszystkich sieci na terenie UE)
Jaka jest prędkość sieci?
Cały czas około 24-26Mb/s upload i download, bez zmian przez całą dobę.
I JESZCZE Z INNEJ PACZKI:
Bilet miesięczny podmiejski 18 euro
Bilet miesięczny miejski 14 euro
Koszt najmu M1 w mieście od 450 do może 600 euro już z wliczonym kondominio (czynszem)
(ta sama przygoda z M1 w Elblągu jest w przedziale od 1600zł do nawet 1800zł).
A TERAZ POD-KWITUJĘ SOBIE POLSKĘ JEDNYM ZDANIEM:
- "yebać Polskę"
I tyle w temacie
~Wladimir / 2023-08-27 20:44
Ocena: 1.67 / 5
Pisanie na poparcie jest jak w otchłań. Są też kłamcami. Witryna mówi, że plan dla wszystkich xs zawiera 6 GB (po podłączeniu do 31 sierpnia). A po podłączeniu tylko 1. Połączyłem się 26 sierpnia z nową kartą.
~Mirek / 2023-08-27 17:49
Ocena: 1.00 / 5
Swiete slowa Andrzeju, swiete ale co zrobic, gdy inteligencja upadla i oscyluje dzis miedzy srednia slimakow a zab?
Polacy od dekad byli przyzwyczajani do szitu i tak im zostalo, dlatego potrafia cieszyc sie z kazdego gowna pracujac na nie ... pol zycia.
W naszym kraju na serio ponad 90% ludzi nigdy za granica nie bylo. Powod glowny to strach, strach aby wsadzic pupsko chocby w PKP i pojechac raz roku w duecie gdzies pod namiot.
Ja dzieki kolei i namiotom zwiedzilem cale UE od a do z a nawet rejony dalece od Uralu na wschod oddalone.
I zyje, ruskie mnie nie ubily, Gruziny tez nie, Kazachy tym bardziej.
A wiesz czemu?
Bo sa o milion procent bardziej przyjazni ludziom jak my Polacy tyle ze u nas wprowadzono kurtynke i nakazano mowic, ze Swiat jest zly i tylko Polska cacy.
~Andrzej / 2023-08-26 16:42
Ocena: 2.67 / 5
Wmówiono Nam, że żyjemy w kraju mlekiem i miodem płynącym. Gdzie każdy jest szczęśliwy wręcz skacze z radości. Wszędzie drogi szybkiego ruchu, koleje dużych prędkości, dofinansowania biednych, sklepy z towarem uginającym się na półkach. Ech... A operatorzy w reklamach krzyczą o internetowych hiper prędkościach (osiągalnych tylko w laboratoriach). Kraj od Tatr po Bałtyk, od Odry po Bug ZAKŁAMANY, a ludzie żyją w telewizyjnym Matrixie i tylko niewielu chce się przebudzuć. Amen.
~Marlena / 2023-08-26 15:12
Ocena: 1.00 / 5
Teraz już rozumiecie, co to TVPis? Privato telewizja która koloryzuje i przekłamuje rzeczywistość. Tym sposobem podnoszą morale. Ostatnio trąbili o nalocie turystów do Polski, myślałam że ze śmiechu zejdę.
A czemu? Bo umiem włączyć kamerki Online, i sobie zerknęłam na żywo ile to ludu tam teraz na tych monciakach, molach, plażach i nawet u górali zerknęłam. Pustki! Pustki aż miło. Internet po cichaczu huczy, że Polska to najdroższy land w UE i mają rację, tylko TVP ciągle wałkuje co innego.
Ustawią przed kamerami kilku szczęśliwców i jadą z wałem po Polsce. Taka jest prawda, hotelarstwo pada. Pierwszy sezon od lat i na spokojnie wszędzie miejsca były a knajpy puste. Kto przy zarobkach 2500-2800zł na łapkę pójdzie do knajpy zostawić za obiadek 300-400zł? No kto?
Ja mieszkam na Kamiennym Potoku w Sopocie, widzę co się dzieje. Jest minimum 300-400% mniej trurystów jak dawniej a ceny poszły o minimum 200% w górę - za wszystko. Ja sprzedaję gofry, naleśniki i podobne. Sezon w zezon do 2018-2019 roku w każde wakacje minimum 40.000zł na czysto a rok temu 18.000zł a w tym roku 14.000zł. Interes zamykam a ceny podniosłam tylko o 35-40% bo na prąd i czynsz nie wyrabiam.
Jeszcze 4 lata temu wynajmowałam lokal za 3500zł netto, teraz mam 9900zł netto. 4 lata temu czynsz do SM wynosił 511zł, teraz jest 1390zł. 4 lata temu podczas identycznej produkcji jak teraz płaciłam co dwa miesiące za prąd około 800zł a ostatni rachunek z tego roku sprzed 3 miesięcy miałam na kwotę 2190zł.
Za wodę wychodziło mi co pół roku dopłaty 500-700zł a w tym roku za pierwsze półrocze 2700zł.
Czy jest haczyk?
Tak, jest! Płace!
W roku 2015 pomocnikom na kuchni płaciłam 2400 netto do łapy
W roku 2018 ci sami ludzie dostawali 2600zł netto
W roku 2020 było to już 2800zł netto
a w tym roku płacę ... 2800zł netto i mam chętnych po uszy, drzwi się nie zamykają, tak ppraca w Polsce złotem oblana. Nie było podwyżek płac, płace dzięki ukraińcom spadły o 30-40% i to minimum, zatem niech TVPis dalej się chwali średnimi na poziomie 4000-5000zł.
Kit sieją i tyle.
Aha, a gdy podniesiesz płace w takim 3city to szyby konkurencja powybija, auto podpali, antyreklamy po googlach będzie robić, ściemę sypać na facebookach, że źle, drogo, nie smakuje, nie stołujcie się tam ipt. itd.
A internet w Lyca u mnie działa za dnia do 30 Mbps, w nocy do 50-60 a w szczycie np. na monciaku to ledwie 5 wyciąga.
~Marek / 2023-08-26 14:57
Ocena: 1.00 / 5
do Andrzeja, cieszę się, że istnieją jeszcze tacy jak ja, szkoda tylko że mało nas. Fakt, strzał w dychę z ta propagandą sukcesu, lepiej nie można było tego ująć. Kraj dno z nochalem zadartym do góry na wysokości pałacu klutury. Wszystko się sypie, wszystko nie działa, każdy remont to lipa, budowy trwają dekady a jak już coś wybudują to po roku remontują. Telewizja jednak to broń, broń masowego rażenia a także internecik z naciskiem na demokratyczne you tube i szajsbooka, którzy każdy ludzki grymas szczerości od razu pakują w kosz. Nie ma prawa wyjść na jaw, że Polska to era kamienia łupanego albowiem większość wyborców to odwieczni przesiadacze przedtelewizyjni, najczęściej tacy którzy najdalej w Świecie byli ale... województwo obok. Zero punktów odniesienia tacy ludzie mają i wtedy chwalą - to co mają. A co mają?
Jedno wielkie g...!
Nie przepraszam za słowa, wszak ludziom normalnym kulturka szybko przechodzi, gdy po imieniu trzeba te "kupę" opisać. No i macie też rację, gdy mowa o tym, że każdy operator w Polsce to jedno wielkie dno.
I zwaracam szacun z honorem wszystkim tym, którzy w alko wpadli. W tym kraju na trzeźwo się nie da, dopiero teraz to rozumiem.
10 lat rządzą i nie dociągnęli A2 do B.Podlaskiej, szok normalnie aby w 10 lat nie wybudować reszty autostrady.
W tygodniu jechałem z rodzinką z Żyrardowa do Warszafki ciuchcią, ludzie, na Boga, godzina! Równa godzina!
Odcinek 40km po prostej, czas rozkładowy 50minut! XXI wiek, szok!
Średnia ciuchci 60km.h!
W poniedziałek leciałem z Siedlec do Frankfurtu (am.M). Odcinek 532km to nasza A2.
Czas przejazdu naszą stradą to 4 godziny 8 minut (trzymając PISowskie 140km/h). Dodatkowo, prawie godzinkę z Siedlec do A2. Razem Polska wyszła ponad 5 godzin 20min bo na obwodnicy Waltz-awy ganiali z nieoznakowanych.
Przekraczam Odrę, wbijam gaz w podłogę i 672km robię w trzy godzinki i kilka minut. Średnia 198km/h non stop i tam nikomu to nie przeszkadza, mijasz przy prędkości 220-230 radiowozy i tyle a u nas urwa ganianka za ganianką.
Wracałem już pociągiem bo fura musiała zostać, wsiadam we Frankfurcie w ICE, pociąg startuje, ludzie, 2 godziny 40 minut i w Berlinie jestem! Non stop na cyferblatach nad drzwiami było widac prędkość pociągu pow. 280 km/h! Non stop a bilet II klasa tylko skromne 60 euro.
Je...bać te komuchę.
Nigdy mi się nie trafiło aby na zachodzie mieć internet wolniejszy jak 40-50 mega, nigdy. W jakąkolwiek dziurę nie wjedziesz wszędzie dopietala aż miło.
~Zorex / 2023-08-25 23:26
Ocena: 3.00 / 5
Słuchajcie testowałem wszystkich opów w stolicy i tak naprawdę LycaMobile nie odbiega znacząco od innych. To, że Orange, T-Mobile i Play są dużo lepsi to MIT! Owszem Plus czyli także i LycaMobile są gorsze na zadupiach ale w dużych miastach LycaMobile radzi sobie tak samo lub trochę gorzej. Kupujcie świadomie.
~Michał / 2023-08-25 21:03
Ocena: 3.00 / 5
Jest mi wstyd, że mieszkam w kraju prawie 38 mln. rządząnych od 20 lat przez ptawicowe miernoty. Nigdy nie dogonimy Europy.
~Andrzej / 2023-08-25 15:54
Ocena: 1.00 / 5
Marek trafiłeś w sedno. Powinni Ci pomnik za te słowa prawdy postawić. Polska to szrot Europy Zachodniej napędzany krajową propagandą sukcesu. Tu nic nigdy się nie zmieni. Zawsze będziemy w czarnej dupie w stisunku do Europy Zachodniej. Pozdrawiam.
~Marek / 2023-08-25 09:08
Ocena: 1.00 / 5
A NAJBARDZIEJ PRZYKRE JEST TO, ŻE INFORMUJESZ URZĘDY, INSTYTUCJE A NAWET LUDZI NA NAJWYŻSZYCH STOŁKACH I KAŻDY Z NICH MA WY-JE-BANE. DO TELEWIZORÓW MÓWIĄ CO INNEGO A PO ICH REAKCJACH WIDAĆ CAŁKIEM INNE CZYNY.
OD LAT LUDZIE NAGŁAŚNIAJĄ WAŁKI ZWIĄZANE Z TELEFONIĄ KOMÓRKOWĄ I CO?
I NIC, RĄCZKA RĄCZKĘ MYJE I TYLE.
Tutaj ktoś mądrze kiedyś napisał, cyt. "aby mieć internet szybki trzeba szybko z Polski wypietalać"
i miał rację, bo aby cokolwiek nowszego technologicznie mieć, to faktycznie, trzeba stąd wiać.
Zatem, taki jak ja już na walizkach, planuję w październiku wracać na stare śmieci i usłigiwać niemcom.
A czemu? Bo ostatnie 11 miesięcy w Polsce zjadło mi nerwy tak, jak 17 lat za granicą.
Ten kraj to przegrywus pod każdym względem.
Wsiadam do pociągu i jadę 510km 9 godzin i to bez klimatyzacji przy +33 za oknem.
Odpalam internet i mam kilka mega.
Włączam TV i mam 40% reklam.
Kupuję jedzenie w sklepie i dostaję je 2x droższej jak na zachodzie lecz +100% więcej plastiku.
Na kasach to już plaga z kanciarstwem, nie ma dnia aby ktoś się w markecie nie pomylił i nie nabił czegoś więcej. Wsiadam do jakiejkolwiek taksówki a tam czeczen, arab albo hindus a w TV pietolą, że uchodźców nie biorą a w Warszawie aż czarnk na ulicach. Gdzie nosa nie wsadzę to ukraiński słyszę. Gdzie do roboty nie pójdę to tyrka po 11,12h za nędzne 20 kilka złotych i ani grosza więcej.
Ten kraj to prawdziwe dno, dlatego nie ma co się zastanawiać.
Za najem chałupy w Warszawie (m1) najmniej teraz to 2400zł + czynszyk, czyli około 2900-3000. Do tego minimo 300-500 za opłaty. Za te kasę to ja mam M2 w Niemczech i stawkę minimum 13 euro/h a nie urwa 4!
Idę na giełdę po auto a tam to samo co na zachodzie ale cena x10, serio. Chciałem kupić jakiś używany kombi teraz do 15000zł to się załamałem. Szroty, które można nabyć w przedziale 500-800 euro za Odrą tu sprzedają po 12-14 tys.zł.
I tak jest ze wszystkim, przelecisz lombardziki to z podziwu wyjść nie można.
Polska to chory na łeb kraj. Stary iphone7 po 500-600-700zł, stary iphone8 po 800,900,1000zł.
Stare laptopy A1278 MacBook po 1200-1300-1400zł.
Porozglądałem się za cenami mieszkań w stolicy to chwyciłem drugą załamkę.
Wychodzi na to, że teraz w Polsce trzeba międzie mieć 3 życia aby spłacić choćby M3.
W cenie warszawskiego M3 można bez najmniejszego problemu kupić w Niemczech cały dom z działką i to dom już z lat 80-90. Zostanie jeszcze na 3,4 samochody 10 letnie i mały remont.
Polska kraj rozwijający się, to prawda, tyle że nikt szczerze nigdy nie dodał, że na razie jesteśmy jedynie embrionem.
~Majka / 2023-08-25 08:54
Ocena: 1.00 / 5
Ludzie, nie oszukujcie się, w Polsce wszystko jest tylko, wszystko nie działa. Napchali sieci wirtualnych i u każdego ten sam numer, znikomy internet, śladowy zasięg i tak wszędzie, bez względu na to czy to Biedronka, Lyca, Heja, Nova i masa innych śmieci. To samo jest z operatorami, którzy ten syf utrzymują.
Polska to wylęgarnia wyzysku, dlatego opinie o telefonii komórkowej w Polsce wyglądają tak a nie inaczej. Tylko 10-15% ludzi na fuksa i jakiś internet dostają, ale i tak nie jest to, co technologia daje lecz Polacy do gówna od dekad są przyzwyczajeni, każdemu pasuje nędzne kilka mega bitów, prawda?
W opiniach dot. Orange jakiś Informatyk robi testy. Wrzuca wyniki ze speedtestów, sprawdziłam wszystkie, są prawdziwe. Na serio te same Ip i tak dalej. I co? Wyliczyłam, że średnia prędkość Lte w Warszawie dla Orange wynosi 17,91 Mb/s. Tymczasem, sprzęt na jakim gość to robi to cat.21 mający do 600Mb/s w downloadzie oraz 4 razy agregację. Zrobił testy w wielu miejsca w Warszawie i wychodzi na to, że coś takiego jak internet w Orange istnieje, ale tylko w reklamach.
To, co operatorzy w Polsce ludziom dają to zaledwie kilka % tego, co daje od lat technologia.
I nie ma na to prawa, przepisów, nie ma nic, można wałkować ludzi ile się da.
Gdyby średnią było choćby 100Mb/s słowa bym nie powiedziała, albowiem choćby Skajp wymaga łącza choćby 20 Mb/s download i 20 Mb/s upload aby bez przeszkód transmitować obraz z kamerek laptopowych w rozdzielczości 720p a taką rozdzielczość posiada 99% laptopów. Tymczasem, pogadać przez Skajpa z rodziną np. w tele-konferencji, gdzie zbiera się 5,8,10 osób jednocześnie graniczy z cudem. Nigdy mi się to nie udało ani w Lycamobile ani w Plusie ani w Orange. O Play nie wspomnę nawet słowem, bo tam średnia wynosi u mnie 9 Mb/s!
Polacy dostają ochłapy i nikt z tym nic nie robi. Czemu?
Bo to głupi kraj i bardzo głupi ludzie, może jedynie z 5% społeczeństwa nie jest dymalne w pupę. Niestety!
W innych krajach gdy coś nie działa od razu znika. W roku 2014 była głośna afera związana z Vodafone w Niemczech. Spadek abonentów o 43% w czasie 1 roku. Powód? Prędkość interneciku. Wszyscy dawali po 30-40 Mb/s w Lte już a Vodafone miało do 5Mb/s. Ludzie długo się nie zastanawiali i zaczęli masowo odchodzić. Wtedy, Vodafone musiał zaczać inwestować w nadajniki.
A w Polsce?
A w Polsce Polak musi mieć! I nie jest ważne, czy to coś działa czy nie.