Jestem dość długo w tej sieci i było dobrze, w tym roku dostałam propozycję przedłużenia umowy, więc opisałem mailem, lecz nie otrzymywał odpowiedzi, nikt do mnie nie zadzwonił,więc ja zadzwoniłam jeden Pan bardzo grzecznie przekazał że ktoś lub ta panioddzwoni, ale tak nie bylo Zadzwoniłam na infolinię I Odebrał jakiś inny pan który powiedział że moja umowa nie jest przyjęta i ja mam według tych aneksów postępować więc poprosiłam go że nie Nie znam się na tym i oni powinni mi pomóc w tym więc arogancko odpowiedział że ta do ich nie należy i wyszłam z nim w dyskusję która po prostu obrażała mnie No być może jego też bo też pokazywałam że i q jego jest bardzo niskie bo on powinien pomóc mi załatwić sprawę a nie dyskutować o tym czy co ja co ja źle zrobiłam a czego nie zrobiłam Rozmowa trwała bardzo długo i była nieprzyjemna nie na tym polega infolinia żeby dyskutować z klientem trzeba mu pomóc bo jeżeli nie to po co oni są są automaty to proszę zatrudnić automaty a nie ludzi którzy będą jeszcze to że za 1299 kupuję żeby ktoś mnie u pokazał ja więc mu powiedziałam że mam podstawowe wykształcenie żeby mi pomógł to jest wstrętne właściciel chyba zapomniał że chcę zarabiać Przepraszam ale robię to dla właściciela bo takich pracowników bym nie chciała ta pani też która zajmuje się wysyłaniem maili Nie panuje nad tym bo ona powinna korygować to i informować klienta Co powinien zrobić albo wystarczy Jestem w tej sieci parę lat ale jeszcze coś podobnego nie przeżyłam musiałam napisać po prostu to Jest straszne Proszę o kształcenie swoich i szkolenie pracowników ponieważ ten czas który zabrał mi i dyskutował ze mną mógł załatwić parę dobrych umów który lajtmobile mogłaby zarobić a Taki pracownik tylko przynosi negatywne bo ja też nie będę reklamowała tej firmy o tej chwili po prostu dla mnie, bardzo źle wpływa zatrudnianie takich byle jakich pracownikówZaletyTania i była przedtem bezproblemowa
WadySzkolenia pracowników są bardzo inteligentni potrafią pomoc i są tacy którzy tylko czekają na jak niniejsza liczbę klientów, dzwonią tak żeby nie zdążyć odebrać telefonu, zastraszają że umowa źle jest napisana i nie dojdzie do podpisania nie pomagają w podpisaniu poprawnie umowy, tak jakby czekali aż człowiek dam zrezygnuje.Tak nie było ale teraz jest paru takich, nie wszyscy bo też są kulturalne.Jakbym była wlasciciel bardziej zwróciłam na kulturę pracowników i ilość podpisanych umów i tutaj lat już chyba nie zależy.