Następnego dnia rzekomo ponownie mnie nie zastał – infolinia potwierdziła jednak, że według GPS kurier w ogóle nie był pod moim adresem! Obiecywano, że paczka zostanie doręczona kolejnego dnia. Oczywiście – znowu nie dotarła. I tak w kółko: „kurier nie zdążył”, „w kolejny dzień roboczy”…
Dziś – 20 maja – dowiedziałam się, że druga próba doręczenia nigdy nie została nawet zlecona ani wydana kurierowi, a paczkę bezpodstawnie zwrócono do nadawcy. Pani z infolinii sama była zdziwiona brakiem jakiejkolwiek reakcji ze strony firmy, mimo moich zgłoszeń.
Złożyłam oficjalną skargę na kuriera drogą mailową i przez formularz – żadnej odpowiedzi. Zero reakcji. Pełne ignorowanie klienta.
GLS przez trzy tygodnie oszukiwał mnie, ignorował moje zgłoszenia, nikt nie poczuwał się do wyjaśnienia sprawy, nikt nie przeprosił. To rażące zaniedbanie i kompletny brak odpowiedzialności za niewykonanie usługi.
Nie polecam absolutnie nikomu. Jeśli macie wybór – trzymajcie się z daleka od GLS.
Zaletyżadnych
