Na stronie internetowej T-mobile zachęcają "Przenieś numer do T-Mobile, zobacz jakie to proste"
Wypełniłem formularze do każdego z numerów osobno, wysłałem i po dwóch dniach kurier dostarczył papiery do podpisu i dwie nowe karty sim.
16 marca miałem być już w T-mobile. Tak jednak się nie stało.
Poszedłem więc do "Salonu T-mobile" wyjaśnić sprawę. Pokazałem papiery. W salonie dowiedziałem się, że kurier jeszcze nie dostarczył dokumentów (PO 2 TYGODNIACH.) Kazali napisać jeszcze raz przeniesienie, że niby jutro już będą numery przeniesione. Nie zostały przeniesione.
Po dwóch dniach zachodzę do "Salonu" z prośbą o wyjaśnienie. Wzruszają ramionami i "Napiszemy jeszcze raz" jutro już numery zostaną przeniesione. Nie zostały przeniesione. Po dwóch dniach poszedłem ponownie. Ta sama "bajka"
Poszedłem po raz czwarty. Chcieli zrobić to samo ale tym razem zapytałem ich czy robią sobie ze mnie kpiny?
Odpowiedzieli mi, że coś w systemie się zawiesiło i to ja ponoszę winę bo to ja załatwiałem przez internet, a potem przez "salon"
Z bardziej arogancką bezczelnością chyba jeszcze się nie spotkałem. W końcu dotarło do mnie, że to nie są uczciwi doradcy tylko dobrze wyszkoleni naciągacze.
Do dziś numery nie zostały przeniesione. Rozważam możliwość rezygnacji z ich "usług"
Numery chciałem przenieść ze względu na zasięg. W moim miejscu zamieszkania T-mobile ma o wiele lepsze LTE.
Zaletyzasięg
Wadynierzetelne informacje
