Kiedyś mkonto to było chyba najlepsze konto dla osób fizycznych. warunki jednak stopniowo się pogarszały. Teraz do tego doszły nieprzemyślane, dziurawe procedury i niekompetentna obsługa. Przykład: korzystałem z haseł jednorazowych, które mają wyjść z użycia we wrześniu. Ok. - do września daleko. Skończyłem jedną listę, miałem jeszcze dwie rezerwowe. Chciałem jedną z nich uruchomić (jest dopiero maj) jednak się nie dało. No to chciałem przejść na weryfikację sms, ale żeby to zmienić - trzeba było potwierdzić hasłem jednorazowym, listy z którymi już nie mogłem aktywować (choć teoretycznie miałem jeszcze 100 haseł w zapasie kupionych za 38 zł)i w efekcie dostępu do piniędzy nie ma. Zadzwoniłem na infolinię i tzw. ekspert nie tylko nie potrafił aktywować jakiegokolwiek sposobu autoryzacji, ale jeszcze skasował hasła, które miałem i zablokował mi obsługę przez telelinię. Rano następnego dnia zadzwoniła pani celem odblokowania telelini. W ramach procedury weryfikacji pytała mnie o numer mojego telefonu stacjonarnego sprzed 15 lat i jakieś produkty mbanku. Weryfikacja oczywiście negatywna. Następnie wizyta w oddziale, a tam niewyspany pan z przekrwionymi oczami dalej realizuje procedury i odblokować dostępu się nie da. W końcu udało się za kilka godzin podczas następnej wizyty, ale mbank pobrał ode mnie mnie 19 zł za dodatkową listę haseł jednorazowych (dzień wcześniej dwie mi skasowali)Zaletyjak się będziesz bardzo pilnował, może być tanio, brak kolejek w oddziale
Wadyopłaty, których miało nie być, "super" oferty dla stałych klientów gorsze od katalogowych, tragiczny poziom "ekspertów" na infolini, niechlujne procedury