Bank działa na niekorzyść klienta. Wystąpiłą u mnie 2-dniowe opóźnienie w spłacie kredytu i informacja odrazu poszła do BIK. Chciałbym tutaj nadmienić - opóźnienie by nie wystąpiło, gdybym, podobnie jak np. w m-banku dostał informację (np. sms) z informacją o niepowodzeniu w spłacie kredytu - w przeciągu godziny sprawdziłbym dlaczego pieniądze nie dotarły (tutaj, wystąpił problem z innym kontem) i przelał środki przelewem błyskawicznym (co uczyniłęm zaraz po otrzymanu aletru BIK). Tłumaczenia w biurze obsługi: "Bo my nie lubimy nękać klientów wiadomościami".Wady* bank działa na niekorzyść klienta (po częśći także swoją), nie informując o występujących problemach w ściągnięciu rat, tłumaczy to "nie nękaniem klientów"
* bank nie jest wstanie naprawić aplikacji od kilku lat (zapętlone bujanie się od placówki do telefonicznego buira obsługi klienta - po 2ch latach zrezygnowałem)