zakupiłem bilet do Torunia na 24.08.2018 w e-mailu zwrotnym zamiast biletu otrzymałem info: środki przekazane na konto użytkownika- biletu BRAK ktoś z działu reklamacji poinformował: to się RZADKO zdarza, dlatego sugeruje grzecznie czekać na zwrot a w międzyczasie wykupić bilet po raz wtóry. WYMIANA WIADOMOŚCI Z DZIAŁEM REKLAMACJI TRWAŁA OKOŁO 4 DNI, KIEDY TO POSTANOWIŁEM UDAĆ SIĘ DO PUNKTU NA MŁOCINACH A TAM SZOK. Jak się później okazało nie jedyny, gdyż po delikatnej aczkolwiek stanowczej wymianie zdań z panami z obsługi punktu (w powietrzu wisiała groźba ingerencji w UOPKIK-u)pan wykonał 2 telefony i od razu w sposób JAK Z KAPELUSZA WYSKOCZYŁ NIE TYLKO BILET NA WSKAZANĄ GODZINĘ ale też w pełni kulturalne przeprosiny. Kolejny raz na zdziwienie natknąłem się podczas podroży , kiedy to pan kierowca (jak się potem dowiedziałem z oddziału BYDGOSKIEGO) nie dość, że był BAAAAAAAAAAAAAAARDZO MIŁY, TO JESZCZE BAAAAAAAAAAARDZO KULTURALNY I GRZECZNY, TO JESZCZE BARDZO KONKRETNIE I PRECYZYJNIE UDZIELAŁ ODPOWIEDZI NA ZADANE PYTANIA dlatego bardzo serdecznie pozdrawiam pana kierowcę, który to 24.08 o 9 z minutami wykonywał kurs WARSZAWA -BYDGOSZCZ i 27.08 o 15:50 z minutami wracałZaletymiła obsługa autobusu, czysto w Toalecie punktualność.
Wadylekceważące podejście do klienta przez dział reklamacji, nie aktualne rozkłady jazdy na przystanku(w Toruniu Miasto nie było wypomnianego kursu na rozkładzie) brak kogoś z obsługi przy korzystaniu z luku bagażowego