Był czas, gdy byłam tą firmą zachwycona, lecz niestety, dawno minął. Dziś dostarczono moją paczkę ze szkłem w środku, o czym informowały liczne, naklejone w punkcie przyjęć naklejki. Szkło tradycyjnie bardzo dobrze zabezpieczyłam,a jednak znaleziono sposób, by rozbić je w drobny mak. Nie pękło, lecz zostało kompletnie roztrzaskane. Na Boga, czy ktoś taką paczką rzucał o beton? Po co więc te dodatkowe ostrzeżenia? Prawdopodobnie przewożą Państwo też lekarstwa, więc miałabym poważne obawy, czy firmie DPD można powierzyć tak cenny niekiedy towar.
Jakiś rok temu przy deptaku w Lublinie widziałam Kuriera DPD, który z impetem rzucał na ulicę paczki. Przeraziło mnie to, mam nadzieję że wiedział, co jest w środku i że miał pewność iż może sobie na to pozwolić. Byłam przerażona i zgorszona, bo natychmiast pomyślałam o swoich przesyłkach. Dziś już mam odpowiedź, jak to możliwe, że zawartość przesyłki przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Będę musiała się mocno zastanowić, czy nie zaprzyjaźnić się z inną firmą przewozową. ZaletyBardzo miła obsługa w punkcie przyjęć.
Szybka dostawa.
WadyBrak należytej dbałości o powierzony towar.
Zdarzało się też, że Kurier być może dryndnął dzwonkiem i pobiegł dalej, a paczkę odkryto pod drzwiami po paru godzinach, co stanowiło dla adresata kompletne zaskoczenie. Na szczęście nikt jej wtedy nie ukradł.