1- nie było możliwości skorzystania ani z punktu dpd (magazyn z pracownikami w bluzkach dpd), ani z paczkomatu dpd, ani z punktu odbioru paczek (monopol-warzywniak, gdzie można odebrać paczkę). Wchodziło w grę tylko przekazanie przesyłki osobiście kurierowi pod wskazanym adresem. Adres musiałem wskazać nie wiedząc w jakich godzinach przyjedzie kurier. Podano jedynie, że "zwyczajowo 9:00 do 17:00" i nie podoano daty co nie oznacza dokładnie nic. Zaskakujące. Usługa wydaje się wyraźnie adresowana do emerytów, którzy cały dzień są w domu, a nie ludzi pracujących, a emeryci jednak wolą pocztę.
2- wiadomość, że kurier przyjedzie dostałem 2 h potem jak przyszedł. Wcześniej nic mi nie przysłano. Kurier zadzwonił do mnie 10 minut przedtem. Gdym akurat przypadkowo nie był w domu....
Nienawidzę szczerze inpostu za stopniowe pogarszanie się, ale obecnie DPD jest jeszcze gorsze.
Zaletyistnieje
Wadynie elastyczne, znacznie słabsze od konkurencji
