Po 65 dniach przesyłka z Polski doszła do adresata w Anglii. 3 tygodnie szarpania z UPS w Polsce i Anglii. Śledzenie nieczytelnych stron monitorowania Polskich i Angielskich. Strony niespójne, zawierają inne informacje. Monitorowanie fałszowane dlatego trzeba zapisywać strony by móc udowodnić swoje racje. Dopiero po napisaniu na helpups@ coś drgnęło/ pismo przed procesowe/. Torpedowanie swoimi odpowiedziami, aż do wyczerpania strony "bota.
1 dzień przed dostawą status paczki zmieniał się 3 razy. Sprzeczne informacje. Biuro obsługi klienta też wprowadzało w błąd. Prośby o podanie daty i numeru kontaktowego do miejsca gdzie znajduje się paczka bez odpowiedzi. Kurier wiózł paczkę a informacja na stronie monitorowania , że paczka jest jeszcze w puncie wydania. Informacja była tak niejasna, że nie wiadomo czy kurier dostarczy paczkę, czy zostawią w punkcie odbioru. Zaletybrak
WadyStrony monitorowania Polska, Angielska i UPS InfoNotice niespójne. Biuro obsługi klienta daje odpowiedzi niezgodne z stanem rzeczywistym przesyłki. Brak powiadomienia ,że kurier jedzie z paczką . Brak kontaktu z kurierem. Nie podają numerów do urzędu celnego, a cały czas twierdzą, że paczka tam jest. Monitorowanie ma wpisy opóznione o 5-6 godzin.