W efekcie chciałam odstąpić od umowy i nie przenosić telefonu od mojego obecnego operatora. I kolejna niespodzianka. Pan tuż przed podpisaniem (gdzie wcześniej nic nie wspominał) kazał mi zapłacić za odstąpienie od umowy 100zł.
Ostrzegam wszystkich przed Playem. Nie podpisujcie tam żadnych umów. Ten operator to czysta kpina. Zresztą siedząc tam trochę się nasłuchałam. Pracownicy w ogóle nie douczeni. Umowę da się podpisać z datą 10 dni wstecz, ale rozwiązać nie da się jej nawet po 5 minutach.
Jeszcze jako przestrogę dla starszych ludzi mogę opisać historię zasłyszaną w tymże samym salonie.
Przychodzi starszy mężczyzna i mówi do Pana obsługującego go, że zakupił telefon, jednakże po kilku dniach z jego konta zniknęły środki. Pan z salonu na to mówi, że zapewne zostały one wykorzystane na internet. I zaczął mu przeliczać ile go ta przyjemność kosztuje. Na co starszy Pan do sprzedawcy mówi: "To proszę mi powiedzieć co ja mam teraz zrobić, bo dopiero co podpisałem tą umowę." I teraz tekst życia Pana z Play: "Proszę iść na wysepkę do Careffouru, sprzedać ten telefon i kupić sobie taki z przyciskami. Jeszcze Pan na tym zarobi."
ŻENADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zaletybrak
WadyProszę przeczytać wyżej.
Nie korzystając z usługi ani 1 minuty jestem w plecy 100 zł i tydzień nerwów.