Co do iPlusa, gdy mieszkałam w mieście zasięg jako taki był (lecz nie było to HSPA, a tym bardziej LTE), a to tylko dlatego, że miałam nadajnik na bloku.
Jednak po mojej przeprowadzce dopiero się zaczęło. Zasięg tak fatalny, że otwarcie poczty trwało 15 minut, aż w końcu połączenie zostało zrywane, (wiadomość prędzej dotarłaby gołębiem pocztowym).
Zimą, wiosną i jesienią całkowity brak zasięgu, nie chciał się nawet zalogować. W salonie zaproponowano mi zakup anteny zewnętrznej. Kupiłam. Przy odpowiednich warunkach atmosferycznych mogłam chociaż przejrzeć pocztę, ale o obejrzeniu filmu mogłam pomarzyć. Aż tu nagle w lutym zasięg padł, nic, ZERO. W salonie Plusa nic nie mogą zrobić, nic nie wiedzą podobnie w BOK- mają to gdzieś.
Od lutego mam Neostradę i jestem przeszczęśliwa. Za 2 miesiące kończy mi się 2 letnia umowa na iPlusa, którego nie mam ale muszę co miesiąc płacić.
Za pół roku wypowiem jeszcze umowę na telefon.
Tak więc żegnam was c(z)iule, bez żalu z mojej strony!
Zaletynie widzę żadnych
Wadymnóstwo
16 lat