strona 21 z 48
- « poprzednia
- 1 ...
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- nastepna »
-
~Jolka_Jolka / 2024-02-15 14:29
Witam
Z uporem maniaka walczę o to, aby co najmniej dwie osoby dorosłe uczestniczące w imprezie turystycznej organizowanej przez TUI, miały dostęp do aplikacji MY TUI. Podawałam przykład, jaki miał miejsce podczas naszego pobytu w 2023 roku, kiedy to moja teściowa zmarła, mąż musiał wrócić do kraju, a ja zostałam bez kontaktu z biurem TUI w Polsce. Nie miałam możliwości sprawdzenia aktualnej godziny odlotu, zbiórki odjazdu autokaru z hotelu itp..
Jestem osobą dorosłą, nie ubezwłasnowolnioną, za wyjazd płacę tyle samo co mój mąż, a tymczasem ogranicza mi się dostęp do danych, które mnie też dotyczą. Żądam dostępu do aplikacji.
Ponadto uważam, że dostęp do info na terenie hotelu w postaci papierowej (tak jak było i jest praktykowane przez inne biura) jest niezbędne chyba, że chcecie jako biuro wykluczyć osoby starsze, które niekoniecznie muszą umieć poruszać się w internecie.
Podaję swój nr telefonu 693 457 277. Oczekuję interwencji i odpowiedzi.
P.S.
Proszę nie powoływać się na RODO, bo to nie ma nić z tym wspólnego. Wystarczy dać polecenie informatykom, oni już będą wiedzieli co z tym zrobić. Życzę owocnych przemyśleń.
Pozdrawiam
Jolanta Mielcarz Rezerwacja: 62358413
Mam nadzieję, że nie będę ostatni raz uczestniczką imprezy organizowanej przez Wasze Biuro -
-
~Justyna / 2021-08-07 15:02
Dwa dni temu wróciliśmy z Tui z Albanii, rezydenta nie było, kontakt tylko przez aplikacje, czego np. Starsi ludzie nie ogarną. Wzięli kasę i radz sobie sam... . Latamy z różnych biur, ale to było najsłabsze. Kierowca, który wiózł nas z lotniska do hotelu, nawet nie wiedział gdzie znajduje się hotel, zostawił nas przy ulicy.... Nie polecam. Tyle pieniędzy ile kosztują w tui wycieczki w porównaniu do jakości i obsługi, a raczej jej braku, lepiej zorganizować na własną rękę. NIE POLECAM ZaletyZero! -
~Justyna / 2022-08-12 12:36
Wakacje 2022 w hotelu Triton Garden w Grecji na Krecie - jedna wielka porażka!!! Większość rzeczy ,które odbiegały od tego co było w opisie oferty ... 3* hotel ,który zasługuje na miano 1 gwiazdki ..hotel,w którego opisie można było znaleźć informację iż jest przyjazny dla rodzin z dziećmi..wycieczka z rocznym dzieckiem w tym hotelu to najgorsze co mogło być, dla dzieci poza brodzikiem przy basenie nie ma nic kompletnie ,wręcz przeciwnie na każdym kroku trzeba pilnować aby dziecko nie zrobiło sobie krzywdy- nie polecam! Kolejna informacja z opisu to fakt,iż do morza jest ok 800m ..totalna ściema, dojście do morza przez polną drogę, ściernisko...z wózkiem? To chyba jakiś żart..I nie ma mowy o 800m ,co najmniej 1,5km trzeba przejść.
All inclusive to jedna wielka porażka, jedzenie którego nie dało się jeść na dodatek codiznnie to samo ,przez 7 dni naprawdę można się znudzić...widok z okna na farmę na której znajdowały się kozy,
W opisie można znaleźć iż w restauracji znajdują się wysokie krzesełka dla dzieci ..owszem było jedno i to w dodatku oblepione całe brudem ..jak dziecko ma w tym jesc ??
Obsługa nie miła, o wszystko trzeba było się dopraszać, NIE POLECAM!!! Na zdjęciach w ofercie wszystko pięknie wygląda a na żywo totalna klapa ,jak tak można???
Zwykle oszustwoZaletyBrak -
~Karol / 2019-06-16 12:58
Zaczęło się od chamskiego wręcz konsultanta sprzedawcy, który natarczywie wciskał wszystkie możliwe ubezpieczenia kłamiąc, że są obowiązkowe aż prawie zrezygnowałem z rezerwacji. Rezerwowałem kilka miesięcy wcześniej sugerując się w dużej mierze godzinami wylotów. Raptem miesiąc po rezerwacji zmieniono godziny wylotów w taki sposób, że z 8 dni pobytu zrobiło się 6, ze strony Tui żadnej informacji na ten temat ani mailowej ani telefonicznej. Jak zapytałem dlaczego tak się stało to dostałem lakoniczną odpowiedź w stylu, że zgodnie z regulaminem, pkt.1, bla bla, bla...Na miejscu w Turcji poznaliśmy Polaków którzy mieli dokładnie takie samo odczucie, że biuro podaje inne godziny wylotów aby zachęcić do kupna oferty po czym je zmienia nie informując o tym. Trochę latamy i przyznam, że nigdy nie zmieniono nam godzin wylotów. Na lotnisku w Polsce brak kogokolwiek z Tui, było mnóstwo starszych osób lub lecących po raz pierwszy którym trzeba było pomagać. Na lotnisku w Turcji jeszcze gorzej bo to sobota, duży ruch, masa turystów, gwar, lotnisko duże i co?...nikogo z Tui. Jak wychodzi się z budynku Terminala jakieś dwie Panie w budce Tui lecz nie mówiły po polsku, kierowały na parkingi, lecz bardziej były zainteresowane sobą niż turystami. Turecki kierowca autokaru bardziej martwił się aby czegoś nie pomylić. W hotelu spotkania z rezydentem brak, żadnej informacji organizacyjnej, o hotelu, okolicy itp. W pierwszym dniu padało więc drugiego dnia poszedłem zapytać Pani rezydentki co można robić z dzieckiem gdy pada, odpowiedziała, że "w zasadzie to nic...można pospacerować". Trochę na siłę wyciągnąłem informacje o wycieczkach fakultatywnych które w Tui były trzykrotnie droższe niż organizowane choćby przez hotel. Dla porównania rezydentka z niemieckiego Tui była widoczna wszędzie, w restauracji, w lobby, przy basenach. Sam kilkakrotnie widziałem jak rozmawia z ludźmi. Proszę ocenić samemu. Przy wylocie powrotnym, na lotnisku w Antalii jeszcze gorzej niż podczas przylotu. Teraz już totalny brak kogokolwiek z Tui i brak jakiejkolwiek pomocy, ludzie pozostawieni sami sobie. Porażka powiem szczerze. Żeby być obiektywnym i uczciwym to oferta była zgodna z opisem więc nie powiem złego słowa, stosunek jakości do ceny przed zmianą godzin wylotów ok, po zmianie nie bardzo. Generalnie nie polecam i nigdy więcej z Tui nie polecę. -
~Karol / 2019-12-29 13:31
Wczasy wykupione przez internet, pierwszy kontakt z infolinią i .... zrobiło się bardzo nieprzyjemnie Pan nastawiony negatywnie do Klienta, arogancki i odpychający. Jak „ już kupiłeś, to teraz zobaczysz”????. Pierwszy raz spotkałam się z takim negatywnym nastawieniem do Klienta, a podróżujemy ponad 25 lat! TUI nie sięga ITACE do pięt!!! Urlop ma być przyjemnością, a z TUI staje się udręką. Zaletynie zauważyłam, jak do tej poryWadyarogancja, brak empatii, -
~Kasia / 2020-04-02 16:56
Pierwszy i ostatni raz korzystaliśmy z oferty biura podróży TUI. Zawsze myślałam, że wysokie ceny wycieczek w tym biurze idą w parze z jakością. Niestety nic tutaj nie idzie w parze. Nasz wyjazd okazał się totalną porażką. Zacznijmy od początku. Wyczekiwany wyjazd (od roku) na Gran Canarie z wylotem z Warszawy oraz powrotem do Warszawy, zarezerwowane miejsca w samolocie, cena atrakcyjna, hotel super - JEDZIEMY! Kilka dni przed wylotem sprawdziłam nasza rezerwację (coś mnie tknęło). Lot powrotny odbędzie się do Katowic - brak zarezerwowanych miejsc za które zapłaciliśmy, inny przewoźnik. O co chodzi? Halo, nie mamy żadnej informacji e-mail oraz telefonicznej, że coś się zmieniło, że lot powrotny jest zmieniony do Katowic. Dzwonię, pytam. Otrzymaliśmy info, że sami są w szoku jak tak mogło się stać - super wymówka. Proponują zwrot 100 zł (tyle zapłaciliśmy za miejsca obok siebie) info, że jest autobus żebyśmy kupili bilety bo jak ludzie za chwilę się zorientują o tej zmianie to nie będzie już miejsc i tyle. Pomimo to myślimy dobra jedziemy, z Katowic do Warszawy te 40 zł za bilety i 4 h w autobusie, damy radę. Lot na Gran Canarie odbył się oczywiście bez problemu. Następnego dnia miało się odbyć spotkanie z Panią rezydent - nie mieliśmy zamiaru w nim uczestniczyć wszystko mamy już zaplanowane, samochód wypożyczony nie będziemy marnować czasu. Następnego dnia spotkaliśmy naszych sąsiadów z hotelu. Poinformowali nas, że rezydentka nie ma nas na liście osób przebywających w tym hotelu! Jak to możliwe? Kontakt do TUI z pytaniem o co chodzi, oni nic nie wiedzą mamy czekać poinformują nas jak to się wyjaśni. Na własną rękę uzyskałam kontakt do rezydentki - okazało się, że nagle już nas widzi na rezerwacji, dokumenty otrzymała dzień później. Wszystko jest ok proszę się nie martwić. Kolejny dzień i kolejna informacja od sąsiadów z hotelu, że oni jednak mają powrotny lot do Warszawy. U nich nic się nie zmieniło - a lecieliśmy jednym samolotem. Telefon do TUI i nagle mają informacje, że jeden lot został odwołany do Warszawy, więc musieli nas przenieść do Katowic. W takim razie nie można było od razu nas o tym poinformować? Nie ma możliwości zamiany lotu. Ok.. Trudno. Dzień powrotu do kraju okazał się jedna wielka łamigłówka, której nie jestem w stanie rozwiązać do dzis. Akurat dwa dni przed w Hiszpanii weszly obostrzenia informujące o koronawirusie. Niestety. Stoimy pod hotelem i czekamy na autobus, który przewiezie nas na lotnisko. Otrzymaliśmy sms z numerem autobusu. Przyjechał jeden, drugi.. W dalszym ciągu nie ma tego numeru, który mamy w sms a godzina jest już późna. Telefon do rezydentki o co chodzi : proszę się nie martwić i proszę czekać na odpowiedni autobus. Czekamy. Podchodzi do nas kierowca i pyta czy jedziemy, okazało się, że ma nas na liście ale ma całkiem INNY numer autobusu niż otrzymaliśmy! Wsiadamy. Jedziemy. Po drodze minęliśmy się z autobusem o naszym numerze KTÓRY JECHAŁ PUSTY! Wszędzie było słychać kichanie, kaszlanie. Więc czemu zapakowali wszystkich do jednego autobusu a drugi jechał pusty? Traf dał, że na lotnisku spotkaliśmy znajomego z naszego miasta, który wracał do domu bo kilka dni temu zamknęli restauracje w której pracował. Jak się okazało udało mu się kupić bilet do WARSZAWY! Udało mu się kupić ten bilet w tym samym czasie co TUI nas informowało, że w samolocie nie ma już miejsc i nie można zmienić lotu do Warszawy. Więc.. Jak to możliwe?! W sytuacji gdzie w Polsce jest obowiązkowa kwarantanna dla wszystkich wracających z innych państw my mamy lot do Katowic i musimy się dostać do Warszawy, mamy zarezerwowany autobus za który oczywiście również nie otrzymaliśmy zwrotu, mamy jechać tym autobusem i narażać siebie oraz INNYCH uczestników autobusu. W ostatniej chwili zarezerwowaliśmy samochód aby ograniczyć kontakt z ludźmi w Polsce. Nie interesowały nas koszta tego samochodu a dobro ludzi.. TUI naraziło nas jak i innych ludzi na utratę zdrowia. Nie wspomnę o utracie pieniędzy. Tak czy inaczej nigdy nie usłyszymy słowa przepraszamy tym bardziej rekompensaty, ale wiem jedno na pewno, NIGDY więcej nie skorzystamy z tego biura podróży. Najgorsza decyzja o zmianie biura podróży z którym latamy od ładnych kilku lat. ZaletyBRAK -
~koneser 1975 / 2022-07-17 22:57
uwaga odradzam zakup wakacji przez TUi zostałem oszukany przy zakupie wakacji zmieniono godziny wylotu wiec 1 dzien stratny wakacji ZaletybrakWadyzmiany godzin lotu strat doby ,powrót tragedia 9 godzin bez pokoju -
~Krzysiek / 2022-09-13 07:16
Pobyt w Beach Club Font de Sa Cala na Majorce. Impreza sprzedana dla 3 os. dorosłych. W hotelu dostawka dla dzieci. TUI nie widzi swej winy. Rezydent na miejscu ma to w nosie zgania reklamację na biuro w Polsce. Rezerwacja biletów w samolocie też nie zadziałała. -
-
~laczol / 2021-07-30 22:54
Do tej pory preferowałem to biuro podróży. Ale przypuszczam że były to moje ostanie wakacje z nimi. Najpierw zaczęło się od dopłaty za transfer do hotelu. Na miejscu okazało się że nie ma polskiego rezydenta i żadnych wycieczek fakultatywnych . Wszystko trzeba było załatwiać na własną rękę. Hotel poniżej krytyki, człowiek płaci ponad 4 tys. za osobę z all inclusive a na miejscu okazuje się że w barze przy basenie musi za wszystko słono płacić. -
~Lena / 2020-03-20 21:18
Jestem w wyjątkowej sytuacji. Przestraszona, zestresowana. I oczekuję, że turystyczny operator zrobi dla gości trochę więcej, niż zwykłe. Ale nie, nic.
Nie mogłam znaleźć nikogo, kto by ze mną porozmawiał. Od 13 marca do dnia dzisiejszego, (17 marca). Podany numer TUI nie działa, "nie możemy zrealizować połączenia" lub w nocy "już nie pracujemy". Wysłałam 7 SMSow, prosiłam o kontakt, dostałam tylko jedno - "Sz. P. Przepraszamy za późną odpowiedź. Niestety nie jesteśmy w stanie znaleźć Państwa rezerwacji." Dziwne, bo podany numer istnieje w systemie, zainstalowałam sobie apke, znalazłam swoje rezerwacje i nagle zauważyłam, że mam dziś lot, przeniesiony 2 dni wcześniej. Nikt mnie o tym nie poinformował.
W drodze na lotnisko znalazłam w aplikacji czat, ósmy raz poprosiłam o kontakt. I cudownie, ktoś do mnie zadzwonił i powiedział, że nigdzie nie lecę, bo jestem obywatelką Rosji. "Niech Pani dzwoni do ambasady rosyjskiej". Mieszkam w Polsce już parę ładnych lat, ale na ten moment nie posiadam karty pobytu. Ale wiem, że podstawą przekraczania granicy jest zezwolenie na pracę, które posiadam.
Przyjechałam na lotnisko, nikt nie wie nic.
Znalazłam jakąś osobę, która mi pomogła. Ona wyszukała podstawę prawną, przetłumaczyła to pracownikom. Przeczytałam prosto z mojego telefonu moje zezwolenie na pracę, zapytała mnie, dlaczego to nie jest wydrukowane i nie jest przetłumaczone?
Dopóki nie powiedziałam o tym, że mogę lecieć, bo mam zezwolenie na pracę, nikt o tym nie wiedział na lotnisku. Pracownicy TUI też nie mieli żadnego pojęcia o tym. Wszyscy mówili - niech pani dzwoni do ambasady rosyjskiej.
Mam wywód: nie mogę liczyć na TUI, tylko na siebie. TUI sprzedają bilety, i to wszystko. W razie czego - nic nie będzie zrobione dla klientów, oni zapominają o klientach jak tylko dostaną pieniądze. W samolocie było dużo ludzi, którzy też nie wiedzieli nic o tym, że rejs był przeniesiony, dostali informacje przypadkiem od sąsiadów.
Rozumiem, że ograniczenia przy przekroczeniu granicy nie mają w sobie celu dyskryminacji ludzi po kolorze paszportu. Jedynym celem było niedopuszczanie turystów. Wszyscy rozumiemy, że nie jest to najlepszy czas na zwiedzanie pięknej Starówki i innych ciekawostek Polski. Więc spokojnie mogłabym wracać do syna, który mieszka ze mną w Warszawie i chodzi do szkoły. Ale TUI to nie obchodzi. "Wyjątkowa sytuacja" - magiczne słowa, które pozwalają nie robić nic dla swoich klientów.
A po co? Pieniądze już dostali. Myślę że pójdę do sądu. Cztery godziny nauki zrobione przez mnie dla managerów TUI oraz pracowników muszą być opłacone.
-- -
~Luka / 2021-10-04 16:25
Z małżonką pół świata z TUI zjechaliśmy, ale kolejne pół już raczej z innymi biurami. Chyba Pandemia bardzo uszkodziła tę firmę, bo porównując obsługę z przed nawet 3 lat do obecnej to niebo a ziemia... Opisy niezgodne z tym co na miejscu oczywiście na niekorzyść klienta, późniejsze złożenie reklamacji zostaje bez jakiegokolwiek odzewu, na miejscu rezydent jest chyba z przypadku bo poza sprzedażą wycieczek fakultatywnych nic nie wie i radzi byśmy poczytali w internecie. Same wycieczki raczej nie warte swojej ceny. Jedyny plus to rzeczywiście cena adekwatna co zakwaterowania, ale nic poza tym. Reasumując bardzo, ale to bardzo poważnie w TUI Polska zaczęła szwankować obsługa klienta, który ma najlepiej zostawić tylko pieniądze i nic nie wymagać bo w przeciwnym razie jest intruzem... -
~Łukasz / 2024-07-31 23:02
Nachalność wciskania dodatkowych opcji przekracza granice przyzwoitości! Opamiętajcie się! dodatkowe ubezpieczenia, miejsca w samolocie, a nawet transfer dodatkowo płatny i jeszcze kilka innych prób wyssania klienta z pieniędzy! Szał i niesmak, dziękuję. -
~M / 2021-07-27 09:19
Dramat. Nie pierwszy, ale zdecydowanie ostatni raz z tym biurem. Ne wyobrażałem sobie, że można tak obniżyć jakość świadczonych usług. Jedyną zaletą jest przejrzysta strona i wyszukiwarka. Zarezerwowaliśmy wakacje z 2 dzieci. Hotel zgodny z opisem i oczekiwaniami. Na tym kończą się pozytywy. Informacja o transferze z lotniska otrzymana 3 godziny po dotarciu do hotelu. Szczęśliwie udało nam się znaleźć autokar, a nawet rezydenta mówiącego łamanym polskim. To był pierwszy i zarazem ostatni kontakt z rezydentem. Transfer do hotelu (dodatkowo płatny) zamiast 80 minut trwał 180 i to nie z powodu korków. Dość istotna różnica przy podróży z dwójką maluchów. Brak rezydenta w hotelu czy jakiegokolwiek kontaktu do niego. Podobno z powodu Covid. Co ciekawe belgijskie TUI posiadało rezydentów. Pozostaje przecież kontakt przez aplikację więc nie ma się o co martwić ... Teoretycznie. TUI24/7 oznacza, że odpowiedzą po 24 godzinach. Co oznacza 7 nie rozszyfrowałem. Ale zawsze można zadzwonić na infolinię. Jest czynna 10-18 i oczekiwanie około 20-30 minut. Powodzenia przy pobycie poza UE. Wycieczka fakultatywna wykupiona i oferowana w języku polskim. Jakoś zawsze na wycieczki wykupywanie przez biuro byłem odbierany z hotelu. Tu otrzymałem informację że mam się udać na dworzec autobusowy. Ok. zapytałem o adres gdyż google znajdowało 2 dworce. Odpowiedź po 24 godzinach "koło Opla". Super. Udało się znaleźć salon Opla i dworzec nieopodal. I tak czekaliśmy sobie na autokar. kwadrans po czasie odjazdu dzwonie na infolinię - sukces, już po 20 minutach ktoś odebrał. Nawet raczyli sprawdzić i oddzwonić. Podobno autokar był. Ale nie na dworcu a na przystanku i nie koło opla a koło kliniki weterynaryjnej. Nie, nie był to transfer tui a autobus dowożący do aquaparku. Nie, nie sprawdzają i nie mają listy, to taki bezpłatny autokar ala miejski jak niegdyś dowożące do centrów handlowych. Nie, jeździ raz dziennie, można wziąć taksówkę i dojechać we własnym zakresie. Super. Transfer powrotny też ciekawy. Kierowca pyta pasażerów (niestety znał tylko hiszpański) na który terminal ma nas zawieźć. Dobrze, że TUI poinformowało chociaż o mieście wylotu. W aplikacji brak info z którego terminala odlot. Google pomogło. Do budynku lotniska nie chcą nas wpuścić bez wydrukowanej rezerwacji z kodem/numerem rezerwacji na lot (nie na wycieczkę). TUI nie zapewniło. Finalnie zostaliśmy wpuszczeni wraz z resztą pasażerów. Podsumowując: Obecnie jadąc z TUI bądźcie gotowi na konieczność organizowania wszystkiego we własnym zakresie. Przy braku znajomości języka danego kraju bądź angielskiego, o ile uda się znaleźć kogoś w tym języku mówiącego wakacje zamieniają się w survival. Nie polecam. ZaletyZgodny hotel z opisem, świetna wyszukiwarka i przejrzysta strona.Wadycała reszta. -
~M.W. / 2022-09-07 11:22
Nie polecam. Zawiedliśmy się jak nigdy. Po pobycie w Turcji w hotelu Aydinbay 13-20.07.22r. nie przyjechał po nas transfer na lotnisko (godz. 1.50). Sami musieliśmy sobie zorganizować i jeszcze za niego zapłacić. Po 2 miesiącach od złożenia reklamacji TUI nam odpisało, że nie przedstawiliśmy rachunku i że sprawa jest bezzasadna- kto w środku nocy w stresie, że nie zdąży na samolot myśli o rachunku. Zostaliśmy zostawieni sami sobie i olani totalnie. Masakra. -
~Magda / 2022-06-30 17:16
Od czego tu zacząć, jednym słowem mówiąc wielka jedna Porażka!nigdy więcej z tym biurem. Pani przedstawiciel Tui arogancka, nieuprzejma , nikt nie mogl liczyć na jej pomóc. Oferta nieadekwatna z warunkami wycieczki, Bylam w Aqua resort Djerba, w opisie i na zdjęciach byly zjeżdżalnie, dlatego też wybrałam ten hotel, nikt mnie nie poinformował, że to co na zdjęciach jest płatne!dlaczego nie pokazujecie zdjęcia z dwoma brudnymi, zaniedbanymi zjeżdżalniami bezpłatnymi. Oszustwo! ZaletyMila obsługa, jeśli dasz napiwekWadyPraktycznie wszystko , prócz jedzenia -
~Magdalena / 2023-10-20 00:05
Byłam na urlopie z TUI od 11 - 18 października 2023 na Cyprze w hotelu Evabelle Napa. Nie będę się rozpisywać, bo w pełni zgadzam się z krytycznymi opiniami dla biura TUI.
Hotel był skromny, ale na taki się nastawiliśmy, i za taki zapłaciliśmy. Posiłki bardzo smaczne choć wybór niewielki, obsługa hotelu rewelacyjna! - zawsze gotowa do pomocy, wszyscy pracownicy uśmiechnięci, w żywym, sympatycznym kontakcie. I to byłoby na tyle. Gdyby nie obsługa hotelowa bylibyśmy bardzo biedni, bo z rezydentem nie było żadnego kontaktu. Nie było kogo spytać o różne sprawy, np wycieczki czy dojazdu w ciekawe miejsca, ponieważ rezydenta nie zobaczyliśmy w ogóle, rezydent nie zostawił do siebie telefonu i ani biuro ani hotel go nie posiadału. A miły pan w telefonie z aplikacji TUI zapewnił, że poda w krótkim czasie choć telefon do rezydenta i już nie oddzwonił w ogóle. Nikt nas też nie poinformował o godzinie transferu na lotnisko, a kilkakrotne smsy i telefony w tej sprawie poskutkowały dopiero późną nocą (koło 23:00), na kilka godzin przed odjazdem.
Wg mnie takie zachowanie pracowników można nazwać brakiem szacunku dla klienta i kompletną ignorancją, jak ktoś wcześniej napisał - pieniądze skasowane, więc spadaj!
Więcej z TUI nie pojadę nigdzie. -
-
~Marek / 2021-12-23 16:42
Byłem wraz z żoną w grudniu br. na Dominikanie, hotel Bahia Principe Grand Bavaro. Wielkie oszustwo, hotel polecany przez TUI jako pięciogwiazdkowy zasługuje najwyżej na 3. Przez 10 dni pobytu internet mieliśmy aż 3 razy i to po 3-5 min. a obsługa.klienta wyłącznie przez aplikację TUI. Wyżywienie: specjalność hotelu to zimna dania, wino o smaku octu, obsługa kelnerska która nie chce zobaczyć klienta. Dodatkową atrakcją były lunche - w jednej restauracji kilka hoteli, ścisk i tłok, polowania na stolik i dopchanie się do jedzenia.
NIGDY więcej TUI!!!Zaletyładna plażaWadypokój jak w hotelu 3 kat. zimne jedzenie, tłok w restauracjach, brak internetu, zła obsługa w restauracjach i recepcji -
~Marfin / 2023-07-24 00:13
Opłaciliśmy wczasy w 5* hotelu w Sharm El Sheikh. Pokój, w którym nas zakwaterowano, nie można nawet porównać z hostelem po melanżu... Podejście obsługi klienta na zasadzie, czy na pewno debilu jest źle? Nie wybierajcie się TUI nigdzie 4i pod żadnym pozorem!!! ZaletyBrakWadyNie ma sensu wymieniać -
~Michał / 2023-06-23 16:38
Zwykli oszuści, dzień przed wylotem napisali,że nie moga zrealizować wycieczki ale proponują inną gorszą w tej samem cenie, to jakaś kpina. -
~Mire / 2021-09-14 07:38
Byliśmy w lipcu na Zakynthos. Hotel (Aqua Bay) rewelacja, przepiękny, idealny dla rodzin z dziećmi. Obsługa na najwyższym poziomie! Z czystym sumieniem polecam, ale HOTEL, nie organizatora TUI. Ze względu na to, że jest to hotel przede wszystkim dla rodzin z dziećmi większość kierowała się godzinami przylotu i wylotu (my z rocznym maluchem). TUI zmieniło godzinę wylotu z 13:30 na 7 rano!!! Co oczywiście oznaczało to wybudzanie dzieci o 3:30 w nocy!!! Bez żadnego prowiantu, bez śniadania, bez możliwości przygotowania sobie czegokolwiek. Wszyscy byliśmy oburzeni, TUI nas totalnie olało pisząc, że "loty czarterowe zmieniły godziny odlotów". Nie piszę tego z braku niewiedzy dotyczącej ewentualnych zmian wylotu czy przylotu, ale prawie 7 godzin różnicy między odlotem to naprawdę przesada! Potraktowaliście nas wszystkich i nasze biedne, głodne i nieśpiące dzieci przede wszystkim bardzo nieładnie i nieprofesjonalnie. O tyle o ile powtarzam hotel był rewelacyjny, nie lećcie tam z TUI. Wybierzcie inne biuro podróży. Latamy po świecie na okrągło i takich cudów to nie widzieliśmy... Wstydźcie się!
strona 21 z 48
- « poprzednia
- 1 ...
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- nastepna »