Pobyt w sierpniu 2019 w hotelu Pizzo Calabro Resort w południowych Włoszech. Hotel godny polecenia, dobrze położony, posiłki bardzo dobre. Tyle tylko, że z własną rezerwacja. Itaka jako organizator pobytu zupełnie się nie sprawdziła. Wycieczki fakultatywne na bardzo słabym poziomie, minimalny poziom informacji i atrakcji. Rezydent wyraznie sobie nie radził w sytuacjach wymagających wsparcia podróżnych. Mimo wylotu o 4.00 rano Itaka gwarantowała pokoje tylko do 10.00 w dzień przed nocnym wylotem. Nie było możliwości przedłużenia na własny koszt doby hotelowej dłużej niż do godziny 14.00, mimo, że kolejna grupa z Itaki kwaterowania w opuszczonych pokojach pojawiła się w hotelu po godzinie 24.00 (wystarczyło, by Itaka partycypowała w kosztach późnego sprzątania). Tu dodam, że w momencie decyzji o wyjeździe plan lotów do i z powrotem byl zupełnie inny, dużo bardziej atrakcyjny. Zmienił się na ca miesiąc przed terminem urlopu w okresie w którym z braku czasu i mnogości chętnych trudno było szukać alternatywnych wyjazdów. Itaka nie zadbała również o pokój w którym w dzień wylotu jej klienci mogliby się umyć i spokojnie zostawić bagaże. Showerroom zagwarantowano do godziny 14.00 przy wylocie o 4.00 i wyjeździe z hotelu o 1.00 w nocy!!! Z uwagi na brak wydzielonego miejsca na bagaże, bagaże stały bez opieki w holu obleganej w tym dniu przez zmiany turnusów recepcji, gdzie bawiły się nimi dzieci czekających na meldunek Włochów. Interwencja u rezydentki nic nie dała. Uznała ona, że jest to zwyczajowa praktyka.
ZaletyHotel sam w sobie, ale bez udziału i pośrednictwa w rezerwacji pobytu biura podróży Itaka.
WadyItaka jako touroperator.