Również mam dość. W nc+ około 15 lat (wtedy jeszcze cyfra). Zaczynałam od pakietu ok 20 zł.Gdzieś tam potem raz podwyższyłam, potem następny raz ze względu na dziecko (ok 10-15zł) pakiet dziecięcy i tak sobie płaciłam 49 około. Kilka lat emu ceny wzrosły i za ten sam pakiet już 50 zł z groszami no ok trudno. Cały czas mi wmawiano, że jako stały klient mam taniej niż nowy. Dwa lata temu się wkurzyłam bo konsultant znowu mnie namówił, i zawarłam umowę telefoniczną, po czym na drugi dzień dostałam sms z ofertą z "pobliskiego" salonu na ten sam pakiet o 2 zł niższą... W tym roku więc, stwierdziłam, że idę do salonu a nie telefonicznie. Jako, że dekoder trup i się zawieszał jak inni wspominali w poniższych opiniach- w salonie zjawiłam się wcześniej dużo przed końcem umowy dopytać o sam dekoder. Miły Pan? doradził mi doczekać do końca umowy i wziąć wtedy taniej super nowy dekoder promocyjnie a tymczasem wymienil na kolejnego starego trupa którego trzeba resetować... Wydzwaniali mi pod koniec września jak zwykle przy końcu umowy. Z moich 52 zł chcieli zrobić 54 ale jak zwykle za przedłużenie dostanę 3 miesiące canal+ i hbo na 6 miesięcy. No nie zawarłam tej umowy, kanały dziecięcę już mi niepotrzebne- nie da się zrezygnować! Umowa więc przeszła na czas nieokreślony - na nieokreślonym płacę teraz 56 zł. Stwierdziłam czekam do świąt i pójdę podpytać w salonie. No i - zmniejszyć pakietu nie mogę. Jak przedłużę umowę to mam płacić jeszcze więcej...ok 59 zł a jak dodaćnowy dekoder to ponad 60, no ale dorzucą mi kanały których nie chcę ! ale nie mogę nie chcieć bo tak! Nie będę ich ogladać ale będę mieć (aha, znajomym się pochwale-mam) a płacisz znowu więcej. Także pan stacjonarnie też zrobił mnie w ch.... A będąc tam patrzę w tę ich gazetkę promocyjną i tia, jak w okresie świątecznym weźmiesz to i tamto to dekoder za 1 zł nie za 5 miesięcznie itd... Nie wiem dla kogo te promocje bo nie dla mnie klienta od 15 lat. I jeszcze taki smaczek. Był ten cały czarny piątek, czarny weekend - dostałam sms na promocje dekodera w najbliższym mi salonie, 15 minut przed zamknięciem w ostatni dzień może jedyny promocji... No szkoda,że nie wysłali o północy. Muszę ocenić zanim dodam opinię, jeśli chodzi o obsługę to zawsze bardzo miła namawiająca telefoniczna no ale wiem, że muszą tak, nic do nich nie mam ale muszęo cenić źle ze wzgl na to co im każą, a ten facet w żywe w punkcie tojuż mnie całkiem rozwalił. Nie pamięta klientów i ściema za każdym razem albo pamięta i też ściema. Do "GÓry" największy problem/ ZaletyMoże kiedyś były, teraz brak
WadyZero szacunku do klienta, zero lojalności,konkurencja wygrywa u przyzwyczajenie ze strony klienta nie wystarczy żeby go utrzymać.
Miejscowośćnieważne ,bo wszędzie tak samo źle