No i podjąłem decyzję o odejściu. To właśnie wówczas poczułem oddech i ciężką "łapę" tego niby operatora...
Przebrnąłem przez zawiłe informacje o sposobach rozwiązania umowy, "rozkminiłem" - błędnie wpisany w umowie adres do korespondencji elektronicznej (błąd moim zdaniem celowy) i wysłałem na czas - w lutym - wypowiedzenie umowy na czas określony z końcem okresu, oraz wolę o rezygnacji z dalszych usług. Na wszelki wypadek poleconym listem też wysłałem i poprzez portal. I nawet otrzymałem mailowe potwierdzenie, że umowę z Panem rozwiążemy z dniem 31.05.2023 oraz, że sprzęt proszę oddać w terminie 14 dniu od daty zakończenia umowy.
I co proszę Państwa ?
Co dzień wydzwaniał ktoś inny z canal plus (z kolejnych numerów) z ofertą przedłużenia umowy. Doceniam determinację sprzedażową, ale są pewne granice. Twierdzę, że zostały one wielokrotnie przekroczone...
W dniu dzisiejszym tj. 6 czerwca udałem się zrelaksowany ze sprzętem do punktu, a tam arogancki młodzieniec próbował odesłać mnie z kwitkiem twierdząc, że moja umowa nie wygasła i on sprzętu nie przyjmie...Stwierdził, po przeczytaniu maila od Canal plus o rozwiązaniu umowy, że go ta korespondencja nie interesuje i mam się zabierać won z salonu ze swoim sprzętem i ewentualnie napiszmy reklamacje. No to ja mu ten sprzęt na blat, fotka sprzętu z komórki i do domu.
A po powrocie kukam na swój profil a tam informacja, że mam kolejną nową płatność !!!
Krew mnie zalała normalnie i wysmażyłem grzecznego choć uszczypliwego maila. Ciekawe co będzie dalej, ale według mnie po tylu latach płacenia bez zwłoki traktują Klienta jak śmiecia. I dlatego życzę im teraz, aby sami skończyli na śmietniku historii.
ZaletyByły mecze i inny fajny sport, ale teraz na szczęście są też inni.
WadyChamskie relacje z klientem próbującym odejść. Spróbujcie kiedyś - choćby testowo, to Wam rura zmięknie.
MiejscowośćPoznań