2. W umowach były zakazane klauzule - wyrokiem sądu dostali 5 mln kary, MM odwoływała się, ale nie wiem z jakim skutkiem. Trzeba sprawdzać treść umowy pod kątem takich klauzul.
3. Podsuwają umowę z wstępnie zakreślonymi zgodami na przetwarzanie danych - sprzedawca nie chce tego zmieniać i twierdzi, że bez nich nie można podpisać umowy. Mnie się udało, ale część osób się podda, lub nie podda się sprzedawca.
4. Podpisując umowę, nawet osobiście w BOK, można wykreślić (zrezygnować) niektóre usługi (np. ich antywirus), a potem jakimś dziwnym trafem są na fakturze.
5. Gdy dzwonili do mnie namawiając na przejście na cyfrówkę, w każdej takiej rozmowie podawali inne informacje odnośnie oferty, także w kwestiach technicznych (bujdy o lepszej jakości obrazu, a zapomnieli dodać że zależy to od rozdzielczości sygnału z kabla i rozdzielczości tv, zresztą w ofercie programy HD to ułamek).
6. Na koniec próba oszustwa - po kolejnej odmowie przejścia na cyfrówkę zadzwoniła kobieta, chyba "działu utrzymania klienta" i mówi, że skończyła mi się promocja na internet i od kolejnego miesiąca będę mieć wyższy rachunek. Tylko, że moja promocja skończyła się jakiś rok wcześniej.
Zaletyna razie nie widzę
WadyPo zmianie umowy i przyspieszeniu internetu konieczna była wymiana modemu, z którym stary router nie chciał działać. Nowy router (dobrej jakości) działa, ale jakoś tej większej szybkości nie łapie, co widać w speedteście.
MiejscowośćŁódź