Ubezpieczenie można było w miarę szybko wykupic i do tego momentu było bezproblemu, ale...
po małej kolizji zgodnie z ubezp. przysługuje mi samoch. zastępczyale, ponieważ nie wzywałempomocy drogowej aby zaoszczędzić firmie AXA dodatkowych kosztów na własny koszt dowiozłem samochód do domu- samochód już mi nie przysługuje!
na miejscu zdarzenia, na moją prośbę powinien być w ciągu 30min człowiek polecony przez AXA w celu sporządzenia protokołu itp. (pani prezez telefon powiedziała że pierszy raz o tym słysy i jedynie kierowca z pomocy drogowej może coś takiego wypicać : totalna bzdura bo nastepnego dnia inna osoba w Axa powiedziała że taka osoba mi przysługuje)
co do wypłaty szkody z AC:
Rzeczoznawca w celu oszacowania szkody pojawić się dopiero po 3 dniach
osoba prowadząca sprawę nie wykazuje jakiegokolwiek zaangażowania, nie potrafi nic w sprawach technicznych powiedzieć, wszystko się dopytuje rzeczoznawcy (w swoim biurze) przez co tematy sa prowadzone 2 miesiące (a prawo nakazuje zakończyć sprawę w 30dni lub do 14 dni po otrzymaniu pisma wyjaśniającego)
Jakiekolwiek działania w sprawie zgłoszonej szkodzy odbywają się wyłącznie po moich telefonach (nikomu się nie spieszy)
Zaniżanie wartości części w przypadku oszacowania szkody to już chyba u nich standard.
Ogólne moje wrażenie:
nigdy więcej na pewno nie będę korzystał z tej ubezpieczalni.
Jeżeli ktoś chce płacić tylko OC to można się jeszcze zastanowić co do ich wybory , w innym przypadku nie jest to partner do ubezpieczenia, oprócz atrakcyjnej ceny nie oferują nic.
Zaletyw miarę konkurencyjna coferta,
Wadybrak kompetentnych osób, różne decyzje w zależności od osoby za telefonem, szkoda AC jezt rozpatrywana już 2 miesiące i końca nie widać
1 rok