W dniu 28 lipca 2022 wraz z mężem i synem podróżowaliśmy pociągiem relacji Leszno-Koszalin. Mieliśmy kupione bilety z rezerwacją miejsc siedzących, bilety na bagaż i na 3 rowery. Pociąg by spóźniony 50 minut. Po przyjeździe okazało się, że nie mamy gdzie wpiąć jednego z 3 rowerów, bo miejsce jest zajęte. Jak się później okazało przez młodego człowieka, który nie zapłacił za przewóz roweru i nic z tym nie zrobiono. Mój mąż musiał całą drogę stać i trzymać rower w wąskim przejściu. Wraz z synem musieliśmy wyprosić z naszego miejsca pewną parę, (nie było nigdzie indziej wolnego miejsca). Miejsca na nasz bagaż również nie było i musiały zostać w łączniku, pod okiem stojącego z rowerem męża. Jak się później okazało pasażerowie byli bardzo rozrywkowi, spożywali alkohol, głośno puszczali muzykę z wulgaryzmami. Dwie osoby próbowały zwrócić uwagę, zostały agresywnie potraktowane, w tym jedna uderzona (niestety też była pod wpływem alkoholu). Była krew, zatrzymano pociąg, było pogotowie. Ostateczne poszkodowanego, który niby się przewrócił, wygoniono do łącznika między wagonami. Kontrolerzy widzieli to, nawet nie zaglądali do przedziału, poza jednorazowym sprawdzeniem biletów. Jeden z pijanych pasażerów podczas sprawdzania biletów poprosił o sok, bo" skończyła im się popitka". Otrzymał zgrzewkę wody. Ostatecznie pociąg dotarł na miejsce spóźniony o 90 minut. Podróż była koszmarna.Zaletybrak
WadyZła organizacja, chaos, wagony nie dostosowane do przewozu rowerów, dodatkowego bagażu, pomimo dodatkowych opłat, słaba kontrola, przyzwolenie na spożywanie alkoholu w pociągu.
