Wrocław-Katowice
Jeżdże, są opóźnienia, ale kierowcy starają się nadrobić i z 20min opóźnienia finalnie 5min. Na pewno udział w tym mają parakonstruktorzy wrocławskiego dworca i p.Jacek Sutryk bo by wjechać trzeba objechać przez 4 skrzyżowania ze światłami cały dworzec.
Oczekiwania innych może słuszne, ale u nas w Polsce chyba nierealne -wszędzie tylko cena, towary markowe i jakość to zawsze drugoplanowa kwestia.
No i to że kierowcy... Ciekaw jestem co usłyszeć można z rozmów kierowców TIR-ów, innych -sam nieraz klnę, jak bezmyślność i hamstwo się szerzy, a na drogach wymuszanie i bezprawie to standard.
Zaletyczystość, komfort i cena (spójrzmy na PKP droższe, mniej punktualne -własna elektryka i na swoich szlakach (nie tak jak busy -płatne autostrady)
nie ma ciasnoty jak we Flix czy naszej kolejarskiej pogoni.
Wadymała oferta (nie ma w czym wybierać), przebookowanie to sobie lepiej darować