Chciałam pokazać moją frustrację siecią PLUS. Jestem z plusem już od bardzo dawna jeśli się nie mylę to od ponad 12 lat. Byłam z niego bardzo zadowolona i go wszystkim chwaliłam. Ale od jakiegoś czasu (ja miałam osobiście z tym styczność około 3/2,5 lat temu), usługi jakie są przez nich prowadzone i informacje które są przekazywane nie są poprawne i nie zawierają wszystkich informacje. Jednym słowem czułam się oszukana. Sama oferta plusa jak ceny różnych ofert uważam, że są w porządku podobnie jak u innych operatorów (chociaż kiedyś były chyba korzystniejsze oferty). Natomiast obsługa, jak i wiedza ludzi zajmujących się obsługą klienta to już całkiem inna sprawa (oczywiście też nie każdy). Natomiast jeśli są ludzie od zapoznania cię z ofertą, wyjaśnienia ci wszystkiego co z nią związane i odpowiadanie ze szczerą wiedzą i prawdą na zadane pytania, to jest najważniejsze.
Na początku posiadałam tylko ofertę na telefon na kartę w której regularnie robiłam doładowania. W końcu przeniosłam się pierwszy raz na umowę z abonamentem który wzięłam z telefonem. Kiedy powoli umowa zaczęła mi wygasać, dostałam informację (żeby nie skłamać) chyba sms o możliwości przedłużenia umowy wcześniej. Pomyślałam, że to nie jest zły pomysł więc poszłam przedłużyć umowę wcześniej, o parę miesięcy, zanim miała wygasnąć mi moja aktualna umowa. Pewnego dnia miała trochę czasu więc poszłam do salonu PLUS. Po paru minutach czekania Pani mnie przyjęła, grzecznie zapytała na czym mi zależy. Do tego co jest przedstawiłam podała mi ofertę (trochę jej to zajęła i wyszła na trochę). Ja oczywiście w czasie czekania w kolejce przeglądnęłam różne ulotki z ofertami żeby zobaczyć co mniej więcej proponują. Kiedy wróciła jej oferta nie za bardzo mi odpowiadała więc dalej szukałyśmy innych opcji. Po pewnym czasie wybrałam telefon i nową umowę na abonament. Załatwiłyśmy formalności i wyszłam zadowolona z telefonem w ręce.
Problem polega na tym że w całej tej naszej rozmowie zadałam dużo pytań. Zawsze staram się wszystko wypytać i sprawdzić, żeby oczywiście nie było problemów później. Zaczęłam od tego: "Czy tak po prostu mogę przedłużyć umowę wcześniej?? Nic się z tym nie wiąże??. odpowiedź: "tak oczywiście. Stara umowa zostanie zakończona/wygaśnie i dostanie pani nową." - tylko, że już nie wspomniała o tym, że nowa umowa zostanie przedłużona o te parę miesięcy które zostały ze starej, oraz że raty za telefon ze starej umowy zostaną doliczone dodatkowo do nowych bieżących faktur.
Następna sprawa:
Dostałam pytanie: "W jakiej kwocie miesięcznie chce się pani zmieścić?" - to było standardowe pytanie, bo na tym ogólnie opierała swoje szukanie oferty dla mnie. Ja na to, że tak max do 70 zł ze wszystkimi możliwymi opłatami, jeśli dało by radę (wiem, wydaje się to dla nie których i tak dużo za płacenie miesięcznie za telefon ale był mi potrzebny większy internet/dane komórkowe bo zmieniałam pracę i potrzebowałam przenośny internet). Zastanawiałam się też za ofertą oddzielnego zaopatrzenia się w internet przenośny ale pani mnie przekonała, że będzie miała dla mnie ofertę z internetem wystarczającym. Wtedy wchodziło to LTE - to była ta super nowość co większość się zachwycała. Udało nam się znaleźć telefon (nie najnowszy ale mi odpowiadający) internet na 10GB plus po zużyciu nieograniczony postęp przez LTE -który jak się raz okazało, (bo tylko raz mi zabrakło) nie chodził chyba że ktoś ma czas i cierpliwość by czekać 5 lub więcej minut na załadowanie się jednej strony, jeśli w ogóle by się załadowała. Oczywiście informowała mnie, że zwolni ale nie tak, że nie będzie można niczego wyszukać - a o to też się pytałam (bo oczywiści nie mówię tu o oglądaniu filmów tylko znalezienie szybko informacji w wyszukiwarce lub korzystaniu z nawigacji w samochodzie). Skończyło się na tym że miało wyjść 70 parę złoty. Powiedziałam też, że nie potrzebują faktury papierkowej więc 10 złoty miesięcznie będzie odliczane (czyli tak naprawdę byłą na 80 parę złoty).
Kiedy już mi wyjaśniła, (jeśli się nie mylę) że muszę po 3 miesiącach wyłączyć usługi (chyba to były dwie) wysyłając dany kod na dany numer, jeśli chcę z tych usług zrezygnować, bo po tym czasie były płatne. A ja oczywiście ich nie potrzebowałam i nie chciałam więcej płacić (oczywiści nie mogłam z nich zrezygnować od razu, bo były one jakby w pakiecie i dopiero po wygaśnięciu bezpłatnej usługi możliwa była ich dezaktywacja - co też jest trochę śmieszne i nie na rękę przyszłym klientom ale oczywiście każdy ma prawo mieć swoje zasady i ofertę). Pięknie pokazała mi gdzie te informacje znajdują się w umowie, podkreśliła je i dopisała mi datę bym nie zapomniała. Wracając, zapytałam się jej co to za oferta, że 10 zł mniej na fakturze telefonu. jeśli założysz konto w Banku Plusa. Dostałam od niej informacje, że jeśli założę konto i będę robiła płatności kartą (i tak w większości wszędzie płacę kartą) to zostanie mi obniżona faktura przez pół roku o 10 zł. Ja od razu złapałam, że czemu by nie i dopytałam się o sprawy związane z kontem. Czy są jakieś opłaty?? Może jakieś zobowiązania?? Płatność za kartę?? itd. Ona mów że nic takiego nie ma. Że możemy złożyć wniosek i dane do konta oraz karta przyjdą do mnie pocztą, a kiedy zacznę używać karty i zapłacę nią w miesiącu odpowiednią kwotę (to było chyba 500 zł) to automatycznie 10 złoty zostanie mi odliczone i że liczy się to od pierwszego użycia. Ja se myślę, to czemu by nie i zakładam wniosek. Byłam już tam dosyć długo ale jeszcze miałam chwilkę. Pani powiedziała, że to szybka sprawa. Jeszcze raz się spytałam czy na pewno żadnych opłat nie ma. Odpowiedź oczywiście była: że nie ma żadnych opłat. Podpisałam co trzeba. Rzuciłam okiem na umowę . Stwierdziłam że wszystko jest okej i wyszłam zadowolona z salony.
Tak jak już mówiłam wcześniej byłam w trakcie zmieniania pracy więc nie miałam za dużo czasu na sprawdzanie różnych rzeczy. Jak się okazała po pierwszej fakturze (właściwie drugiej) bo ta pierwsza była jeszcze jakby starą za miesiąc kiedy byłam zobowiązana starą umową (płace za miesiąc w tył, nie z góry) co mnie miło zdziwiło że jest tak niska. Natomiast druga już przyszła na około 90 zł, nie pamiętam teraz dokładnie ile. Okazało się, że miałam jeszcze parę miesięcy rat za stary telefon które były regularnie doliczane do faktur. To pierwsza sprawa. Nic, zadzwoniłam, dopytałam się, nic poradzić nie mogłam bo było to legalne. To, że mi o tym nie powiedziano przy składaniu nowej umowy - to trudno. Pogodziłam się, zostało chyba 5 rat albo 6 mówię nic nie poradzę, płacę ile trzeba.
Karta i dane do banku przyszły ale jakoś nie miała czasu by to zobaczyć aktywować i tak dalej... odłożyłam to na bok. Potem zaczęło się robić cieplej dużo się działo i całkiem o tym zapomniałam do czasu kiedy... No jak nic dostaje telefon z oddziału Banku Plusa że jestem im winna pieniądze. Ja se myślę o co im chodzi??? Konta nawet nie ruszyłam, karty nie aktywowałam, a ja im jestem coś winna?? Okazało się że jeśli nie wydasz tych 500 zł przy płatności kartą to opłata za konto w baku wynosi prawie 10 zł (bez paru groszy) miesięcznie. A że na początku była to mała kwota to do mnie nie zadzwonili. Dopiero zadzwonili z tą informacją jak się już naliczyło za 5 miesięcy. czyli prawie 50 zł.
Myślę sobie, super. Rozmawiam z panią która do mnie dzwoniła. Wyjaśniam sytuację, mówię co i jak, a ona mi mówi, że to ja muszę z tym iść do salonu w którym podpisywałam umowę i tam to załatwić. Na moje nieszczęście przeniosłam się prawie na drugi koniec Polski i nie za bardzo miałam jak to zrobić. Zadzwoniłam na infolinię, tam mi mówią, że nie mogą mi pomóc. Poszłam do salonu w moim mieście, którym aktualnie mieszkałam. Pani mówi że nic z tego, nie pomoże. W końcu udało mi się tam pojechać - do salonu w którym podpisywałam nową umowę (to było już z dwa miesiące później) z powodu pracy nie mogłam wcześniej (Oczywiście mogłam to olać zapłacić te 50 zł, zamknąć konto i mieć to gdzieś ale byłam już dosyć zła na Plusa i nie chciałam odpuścić). Tam mi mówią, że oni nie są w stanie nic zrobić bo oni są tylko pośrednikiem dającym ofertę Banku, a sami jakby żadnej możliwości ani działań nie mogą robić z rzeczami i usługami związanymi z bankiem. Wysłali mnie więc do Placówki Banku, których było mało (przynajmniej jeszcze wtedy), nie mówiąc o tym że już na początku powinni mi powiedzieć że to trzeba do banku iść (nie mówiąc o tym że z doradcą z banku na samym początku rozmawiałam). Wtedy bank był już zamknięty, a ja musiałam wracać. Starałam się telefonicznie załatwić sprawę, więc zadzwoniłam do Banku Plusa. Tam dostałam tylko odpowiedź, że nie mogą nic z tym zrobić i żeby spróbowała w banku stacjonarnym. Ja już miałam dość, zła byłam bardzo. Po jeszcze paru miesiącach pojechałam w moje rodzinne strony do mamy na wakacje. Tam mnie coś natchnęło żeby wejść do salonu Plusa i spytać się co oni mi powiedzą (było pusto więc nie musiałam czekać). Tam w końcu doinformowana Pani powiedziała, że trzeba złożyć reklamacje, dodać i dopisać wszystkie szczegóły. Wysłać do biura głównego i tam zobaczyć co powiedzą. Mają miesiąc na odpowiedź i zobaczyć co dalej. Ile ja się nachodziłam, a okazało się, że to takie proste. Zrobiłabym to od ręki ale nic przy sobie nie miałam, a były mi potrzebne dokumenty, umowa itd.
Następna rzecz która mnie już całkowicie zniechęciła do plusa to problemy z telefonem. Dawałam go na gwarancję trzy razy (oczywiście z każdym razem przyjęli). Za każdym razem coś zrobili ale i tak nie chodził super tak jak powinien. Wymienili prawie cały środek, skasowali mi wszystkie dane dwa razy, a kiedy w końcu powiedziałam, że chce nowy bo nadal nie jest wszystko git, dali mi odpowiedź że nie zrobią tego, za to mogą go nadal serwisować i naprawiać. Gwarancja się w końcu skończyła a telefon do dnia dzisiejszego nie chodzi tak jakbym tego oczekiwała. Zła i sfrustrowana myślałam już nad zerwaniem umowy, patrzą na te wszystkie nie dogodności ale był z tym też problem ponieważ abonament był wzięty z telefon i to wszystko komplikowało. Starałam się dopytać prawnika co mogłabym zrobić ale dał mi do zrozumienia, że lepiej dać sobie spokój. Bo nawet jeśli mogłabym zerwać umowę bez konsekwencji to prawdopodobnie wezmą mi telefon i gotówkę którą by mi prawdopodobnie zwrócili, nie będzie opcjonalna do jego wartości i tego co już na niego zapłaciłam/wydałam.
Zajęcia się zaczęły czasu miałam mało więc dałam sobie już z tym spokój. Ale jestem bardzo i to bardzo rozczarowana tym jak to wszystko się stało, a głównie tym jak informacje są przekazywane. Na zakończenie w salonie PLUSa znajdującym się w moim rodzinnym mieście, w którym byłam, był Pan, który był tak zdziwiony tym wszystkim kiedy mu powiedziałam o tych problemach (byłam się jeszcze dopytać o sprawy związane z możliwością zerwania umowy). Okazało się, że było jeszcze więcej niedopatrzeń przy podpisywaniu przedłużenia umowy. Panu się coś nie zgadzało z pieniędzmi, które płaciłam za faktury. Ja już nie chciałam się w to wdrażać bo i tak byłam mocno zniesmaczona tym wszystkim.
Wiele lat byłam w plusie i miałam masę znajomych którzy ciągle narzekali na inne sieci a ja zawsze sobie chwaliłam PLUSa. Zawsze łatwo rozwiązywali problemy, doradztwo było dobre, zasięg sieci mieli bardzo dobry i ofert była super.
Na zakończenie dodam, że chciałam odejść z plusa i przenieść numer na moją siostrę by potem przejść do innej sieci i z tym też, nie wszystko było w porządku. Wiec tak jak widzicie osobiście nie polecam plusa. Gdzieś z kimś rozmawiałam i jest możliwość, że zarząd się zmienił od jakiegoś czasu, a jak zarząd nie za bardzo się nadaję to reszta też pada i poziom i jakość spada.
Ania
Wadydezinformacja (chociaż to może trochę za mocne słowo) - brak wiedzy osób pracujących w obsłudze
spadem poziomu i jakości obsługi
~Anna / 2020-12-11 13:54
Ocena: 2.33 / 5
Podpisałam umowę w 2017 roku, na 36 miesięcy (tyle rat za sprzęt). Niestety, wraz z rozliczeniem ostatniej raty nie kończy się umowa. Ona trwa jeszcze 7 miesięcy. Czyli prawie 4 lata. Po podpisaniu umowy była promocja typu pół roku bez abonamentu. Ale tak naprawdę to nie. Ponieważ ja te pół roku, a nawet 7 miesięcy muszę płacić już po rozliczeniu sprzętu. Oddać to z czego byłam zwolniona. Gdyby konsultant uczciwie informował o tym jak ta umowa wygląda nikt przy zdrowych zmysłach by jej nie podpisał. Ale wiadomo, różne techniki sprzedażowe i język korzyści. Dałam się złapać. Ponadto, 40 zł za 5GB internetu brzmi teraz jak żart. Za 30 zł mam 30 GB u konkurencji. Zasięg sieci w okolicach Borów Tucholskich praktycznie nie istnieje, nawet przy wzmacniaczu sygnału. Nie polecam.
Zaletyżadne
Wadysame wady
~Anonim / 2020-05-24 13:34
Ocena: 2.33 / 5
Plus ostatnimi czasy to tragadedia. Mam w tej sieci dwa telefony i internet domowy na żadnym urządzeniu nie można plynnie przeglądać internetu. Raz że zanika zasięg który wcześniej w tym samym miejscu był na max. Kolejny problem że przy zasięgu LTE i trzech kreskach na cztery możliwe w moim telefonie na aplikacjach typu allegro czy olx występuję problem z połączeniem internetowym. Na infolini po którymś telefonie i po kilku nie miłych i gburowatych Pań z obsługi które totalnie nie znają się na rozwiązaniu problemów trafiłem na Pana który znał się bardzo dobrze na tym co robi wytłumaczył mi że mają przeciążoną sieć i anteny są nie wydajne przez korona świrusa bo wszyscy siedzą w domu i kożystają z internetu. Czyli sieć plus w prawie 40 mln. kraju oferuje njlepszy internet a tu się okazuje że jest nie wydajny a przecież nie każdy obywatel kożysta z ich usług.
~Antix1239 / 2020-12-03 14:30
Ocena: 2.33 / 5
Witam, mam wifi/internet( karty sim) z plusa. Wifi mam od 4 lat niby nielimitowane a prawda jest taka że niedość jak jest jeszcze nie wykorzystany limit to szybkość to niecałe 10mb/s. Po wyczerpaniu limitu internet nie działa ponieważ jego prędkość to jedyne 600kbs/s. Z kartami sim jest tak samo, rozmowy sms są genialne ale internet LTE w telefonie to jest masakra zwalania tak samo jak wifi. NIE POLECAM PLUSA
ZaletyRozmowy i wiadomości
Wadypowyżej
~apm / 2019-12-24 08:50
Ocena: 2.33 / 5
sygnał LTE Od 0,5 do 7 M w porywach 14 oferta lepsza dla nowych klientów niż dla starych
Zaletybrak zalet
Wadynie stabilny sygnał
~arfru / 2020-06-23 12:29
Ocena: 2.33 / 5
Wyczerpałem limit internetu, zgodnie z Umową prędkość spadła do 32 kb/s czyli taka która nie załaduje żadnej strony. Trochę to niepoważne.
~Asia / 2019-07-28 20:32
Ocena: 2.33 / 5
Odwiedziłam ostatnio kila salonów Plusa w Bydgoszczy, chcąc uzyskać informacje na temat internetu za granicą. W każdym punkcie uzyskiwałam inne informacje. Najbardziej utkwił mi w pamięci salon, który musiałam odwiedzić, aż trzy razy, ponieważ Pani pracująca jako konsultant nie potrafiła rozwiązać mojego problemu ani odpowiedzieć mi na moje pytania. Kosnultantka nie posiadała odpowiedniej wiedzy i była wyraźnie niezadowolona z faktu, że ktoś przychodzi z jakimś zapytaniem. Polecam, aby na przyszłość salony Plusa postawiły na wyszkolenie pracowników z zakresu oferty którą plus oferuje.
Zalety-brak
Wady-niemiła obsługa
-brak kompetencji pracowników
~Bartosz / 2022-06-25 10:13
Ocena: 2.33 / 5
Nie dziwią mnie opinie poniżej. My mieliśmy, a raczej mamy inny problem i zastrzeżenia. Kupiliśmy kilka lat temu abonamenty dla całej rodziny. Cztery miesiące temu daliśmy się namówić na ich internet w połączeniu z internetową tv z Polsat. Druga usługa jest w 100% zależna od neta. Dostaliśmy także router na raty i dzięki "uprzejmości" osób zajmujących się naszą umową, nieświadomie otrzymaliśmy trzy różne konta do wpłat. Na głównym koncie ogromną nadpłata, a pozostałe debet i zaskoczenie skąd wiadomości o nieopłaconych rachunkach. Dzwonię. Efektem rozmowy staje się konsolidacja kont tak, żebyśmy mogli wysyłać jeden przelew za wszystko. Ponad to, podnieśliśmy transfer danych ponad dwukrotnie, bo ten, o którym pracownik nas zapewniał, że będzie wystarczający, po prostu nie byl. Ok. Limit odnawialny 21 każdego miesiąca. 2206, a my nie mamy ani neta, ani - co za tym idzie- tv. I tutaj jest hicior. Dzwonię do bok i łącze się z panią Beatą, która już w pierwszym zdaniu daje mi pewność, że nie będzie to miła ani prosta rozmowa. Ta trwa przez ponad godzinę, gdzie na moje żale, że płacimy dodatkowe pieniądze za lepsza usługę, w odpowiedzi jestem na każdym kroku upewniany, że tak ma być, a ja jestem debilem (wynikało to ze sposobu, w jaki tą baba rozmawiała, a nie, że takie słowo zostało użyte). To ja podpisałem aneks, który od teraz daje mi nie 120mg, a 2mg. 2mg! Moi drodzy, na nic tu elokwencja i logika, tą babeczka do samego końca zapewnia mnie, że to mój nowy kontrakt. Dosłownie w ostatnim argumencie zgadza się ze mną, że być może wina leży po ich stronie i ona napisze reklamację. Rozmowa zamknięta.
Nie ufam jej i dzwonię tam znowu następnego dnia. Odbiera już całkiem przyjemny facet i w przeciągu kilku minut zauważa trywialny błąd. Ktoś źle wpisał dane naszego rachunku do aneksu i skopiowano nam tzw plan 0 od klienta, który już z plusa nie korzysta. Ten miły facio sprawdza też reklamację i mówi, że nie tak powinna zostać napisana. W przypadku błędu operatora, wyniku którego nie mamy usługi, pisana jest tzw interwencja, która rozpatrywana jest w przeciągu 24h. Jest różnica? Jest! Ale to nie koniec haha. Wracam z pracy na 3 dzień i co? Neta jak było, tak nie ma. Więc dzwonię, a kolejna rozmówczyni, też miła, przeprasza za kolegę z wczoraj. Dlaczego? Bo też wprowadził mnie w błąd. Nie 24, a 15 dni potrzeba, żeby taką formę reklamacji uwzględnić. Kompletna amatorka, a ja nie mam pojęcia kto z nich ma rację, a kto nie. Jednak nie to mnie najbardziej rozczarowuje. Od kilku dni żyję bez neta czy tv, co w tych czasach nie jest ani proste, ani normalne. Wina jest ewidentnie po ich stronie, ale zamiast narzucić wysoki priorytet mojej sprawie, każą czekać dwa tygodnie. W sumie spoko, gdyby nie fakt, że w wypadku braku wpłaty na ich rachunek należności (przyp.aut. - w wyniku ich błędu) info pojawia się w mgnieniu oka. Czy polecam plusa? Odpowiedź zdaje się być zbędna.
Pozdrawiam serdecznie towarzyszy niedoli, oby do końca kontraktu, a wtedy nie zatrzyma nas żadne mydlenie i obietnice.
ZaletyHahaha
WadyHahaha
~Bebo / 2022-02-20 16:50
Ocena: 2.33 / 5
Net jak zwykle na LTE bez agregacji pasma strasznie muli. Nawet 3 g u konkurencji leci szybciej. Jestem bardzo rozczarowany. Wczoraj było do 15 Mbit , dziś do 1 Mbit. Mam dużą paczkę. Dla abo nie decydujecie się nigdy na przeniesienie numeru bo przeżyjecie załamanie nerwowe. Tak dużo moich sąsiadów zmieniło sieć liczyłem że będzie szybciej ale tak nie jest. Net super chodzi tylko w nocy tak koło 2 do 5 rano.
ZaletyBędzie ciężko coś napisać. Może tylko za wszystko bez limitu 25 zł.
WadyNet, net net. Żeby cały dzień chociaż było 10 Mbit to bym pochwalił. Nie stety
~Błażej I. / 2021-06-16 02:10
Ocena: 2.33 / 5
Zapłaciłem za Internet 10 (czerwca) i jak Internet nie ma tak nie ma, a jest już 16 (czerwiec). Ludzie nie radzę wam nic brać z tej firmy żadnych OFERT czy cokolwiek innego co jest z tym związane. Dlaczego ? Robią ludzi w wała i to dosłownie firma która zarobki szacowane ma ponad grube 500 mln. nic z tym nie robi TOTALNIE. Płacisz za Internet którego nie masz to raz. Dwa kłamią w żywe oczy ludziom przy ofertach kupicie Internet nw. np.: 200GB. pakietu na cały miesiąc macie w grach np.: 70ms przez pierwszy tydzień, a później 85ms lub 90ms co to jest ja się pytam ? Internet 21 wieku ? No chyba raczej nie. Tak po prostu samo z siebie się zwiększają ms. ciekawa teoria itd. Nie warto tej firmie ufać ! No i to by było na wszystko miłej nocy życzę ;)
Zalety-Złodziej
-Kłamcy
-Debile i Idioci
-Manipulanci
WadyOd urodzenia
~Brzeziński / 2022-11-08 16:42
Ocena: 2.33 / 5
Mam LTL modem w Plus jeśli w dużych miastach Internet działa poprawnie To w małych miejscowościach gdzie mieszkam Piechowice woj. Dolnośląskie miedzy Szklarska Poręba a Jelenia Góra do nadajnika mam 400 metrów Internet to dramat na poziomie modemu Neostrady dawniej Gdybym nie zamontował wzmacniacz zasięgu GSM To polaczenie by rwało jak cygan gruszki A tłumaczenie sie ze czas przejść na 5G mnie nie przekonuje bo to sie wiąże ze zmiana sprzętu Telefon nie obsługuje 5G a wymiana na nowy model nie wchodzi w grę Ten co mam ma 2 lata I już mam zmieniać?
ZaletyŻadne
WadyMale miejscowości to wąskie gardło LTL
~ci3ply / 2022-02-19 12:43
Ocena: 2.33 / 5
Poza miastem sieć w ogóle nie istnieje. Nie ma nigdzie zasiegu albo jest to prędkość z pogranicza lat 90tych. Nie biorą na poważnie uwag zgłaszanych przez użytkowników z prośbami o modernizację sieci, wzmocnienie sygnału. Dla mnie najslabsza z sieci.
~Damian / 2021-01-07 21:30
Ocena: 2.33 / 5
Plus chwali się 5g A podstawowy transfer coraz gorszy . Zasięg Słaby i coraz więcej dziur
ZaletyBrak
WadyZasięg
~Daniel / 2023-07-07 09:35
Ocena: 2.33 / 5
Mam 6 numerow z PLUSA. Zasięg dramat. PLAY/ ORANGE ma dużo lepszy zasieg, nie mówiąc o T-Mobile! Mam duże doswiadczenie jeśli chodzi o użytkowanie tel kom i powiem tak PLUS to najgorsza siec w Polsce
Zaletybrak
Wadyzasieg
~Dawid / 2021-01-23 17:06
Ocena: 2.33 / 5
Człowiek płaci duże pieniądze za abonament .
Ok fajnie , smartfon , nielimitowane rozmowy/SMS .
Dużo internetu . Dużo , ale co z tego ? Najwolniejszy jaki jest .
Ciągłe problemy z zasięgiem . Płacisz za LTE , korzystasz z EDGE . Czuje się jakbym miał starą Nokię .
~Dlugopis / 2022-08-05 13:38
Ocena: 2.33 / 5
W salonach obsługi Plusa zależy im tylko na podpisaniu umowy. Później traktują abonenta jak intruza. Nawet po zgłoszeniu opini o złej obsludze. Zamiatają pod dywan skargi. Nie usłyszałem słowa przepraszam. Żałuję że podpisałem umowę z plusem. Najpierw trzeba przejść na kartę sprawdzić a później ewentualnie podpisywać umowę na abonament
ZaletyBrak
WadyInternet słabo chodzi fatalna obsługa
~Dominik / 2020-07-09 14:55
Ocena: 2.33 / 5
Brak zasięgu wszędzie, internet najwolniejszy z wszystkich operatorów a jakość połączeń beznadziejna.
WadyWSZYSTKO
~Ela / 2023-02-21 10:59
Ocena: 2.33 / 5
Tragedia INTERNET, ale zawsze w punkcie mam bardzo dobry zasieg !!! Nawet namówili mnie na dodatkową antenę do internetu za którą będę płacić rok dłużej niżeli umowa na internet !!!! Niestety internet jak był kiepski tak jest nawet z dodatkową anteną !!!!
~Emilia / 2021-09-27 10:09
Ocena: 2.33 / 5
Drogi Plusie,jestem z Wami od lat ale ze względu na swój wiek i male obeznanie się z nowoczesnością dotychczas korzystałam z pomocy konsultantów z infolinii.To byli zawsze sympatyczni i pomocni ludzie.Dzisiaj natomiast miałam nieszczęście natknąć się na aroganckiego,nie mającego czasu człowieka.Kazał mi przechodzić do meritum nie dając mi szans na zrozumienie tego o co mnie pyta.Taki konsultant,który w teorii ma być życzliwy i pomocny to totalna porażka.Nie wiem teraz czy w razie potrzeby informacji mam (nie patrząc na swoje lata i covid)stać w kolejce do punktu w mieście czy po prostu zmienić operatora .Czy faktycznie mają państwo zbyt wielu klientów i części z nich chcecie się pozbyć?
Zaletyw tej chwili nie widzę żadnych
Wadyodpychająca obsługa na infolinii
~Fisz. / 2024-04-10 20:01
Ocena: 2.33 / 5
Porażka ,co miesiąc nie mam co najmniej 1,5 dnia internetu , jak się zadzwoni że coś się dzieje, to bla bla że coś z tym robią a trwa to 1,5 dnia , nie kiedy nawet dłużej i nie obchodzi ich to że telewizję mam tylko przez internet i żyje przez dwa dni jak w średniowieczu . Kończę z nimi umowę ,nie polecam .
